Dlaczego Franciszek upadł w czasie Mszy Św. na Jasnej Górze? "Zapatrzyłem się w Matkę Bożą"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.episkopatnews/flickr.com
fot.episkopatnews/flickr.com

Upadłem w Częstochowie, bo zapatrzyłem się w Matkę Bożą, a o dobroci Polaków wiedziałem od dziecka

– powiedział Ojciec Święty podczas rozmowy z dziennikarzami w drodze powrotnej z Krakowa do Rzymu.**

Ojciec Święty przewrócił się podczas Mszy świętej. Papieżowi na szczęście nic się nie stało. WIDEO

Jedno z pytań dziennikarzy dotyczyło upadku Ojca Świętego podczas celebracji na Jasnej Górze. Franciszek odpowiedział, że zapatrzył się w Matkę Bożą i zapomniał o stopniu, ale na szczęście wszystko zakończyło się dobrze. Inne natomiast z pytań odnosiło się do wrażeń z Europy Środkowo-Wschodniej.

Ojciec Święty zauważył żartem, że Polska, którą spotkał była zupełnie szczególna, bo po raz kolejny padła ofiarą inwazji, choć tym razem był to pokojowy najazd ludzi młodych. Kraków oczarował go swoim pięknem, a Polacy entuzjazmem. Podkreślił, że w ostatnim dniu jego pobytu, kiedy jechał a lotnisko pomimo ulewnego deszczu witały go tłumy, i to nie tylko młodych ale i staruszków.

Poznałem Polaków, gdy byłem dzieckiem, bo tam gdzie pracował mój ojciec przybyli także Polacy. Byli dobrzy i odnalazłem tę dobroć

—wyznał papież.

Przedstawicieli mediów interesował także język papieża, odpowiadający wrażliwości ludzi młodych oraz metody przygotowywania się Ojca Świętego do takich wystąpień. Papież nie krył, że pierwszą z nich jest uważne słuchanie ludzi młodych. Czasami musi się pytać, co oznaczają pewne wyrażenia. Podkreślił konieczność dialogu między młodymi a ich dziadkami, aby poznali historię, i następowała wymiana między pokoleniami, żeby się wzajemnie od siebie uczyły.

Papież przypomniał też, iż w Krakowie zmarła nagle wysłanniczka RAI, Anna Maria Jacobini i wyznał, że dzisiaj spotkał się z jej siostrą i siostrzeńcami. Podziękował także dotychczasowemu rzecznikowi Stolicy Apostolskiej, swemu zakonnemu współbratu, ks. Federico Lombardiemu SJ, a także Mauro odpowiadającemu podczas podróży za papieskie bagaże. Natomiast pochodzący z Panamy Javier Martinez Brocal z Rome Reports podarował Ojcu Świętemu kapelusz panama, który papież ubrał na głowę.

ann/KAI

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych