NASZ WYWIAD. Ks. prof. Bortkiewicz o ŚDM: "Cały ten entuzjazm i nadzieja, jaką możemy dzięki tym Dniom przeżywać, to dzieło Jana Pawła II"

fot. youtube.com
fot. youtube.com

Według szacunków grupy chrześcijan LGBT „Wiara i Tęcza” na Światowe Dni Młodzieży przyjedzie nawet kilkanaście tysięcy gejów i lesbijek. Uważają oni, że ich seksualność nie stoi w sprzeczności z przynależnością do Kościoła, i są tak samo piękni w swej wierze, jak katolicy heteroseksualni…

Są pewne rzeczy możliwe i pewne rzeczy niemożliwe. Piękno jest związane z realizacją miłości autentycznej, miłości osobowej, a nie sfery pewnego popędu seksualnego, na dodatek błędnie ukierunkowanego. Nie można tutaj mówić o równorzędnym pięknie tych dwóch postaw. Oczywiście nikt nie twierdzi, że osoby homoseksualne, tak jak i osoby rozwiedzione ją dziećmi gorszego Boga i nie odmawia im prawa do pewnych możliwości obecności w Kościele. Osoby homoseksualne są oczywiście wezwane do życia w czystości, która obowiązuje każdego chrześcijanina - oczywiście w różnych zakresach i w różnych poziomach. Oni są wezwani do życia w czystości i mogą w ten sposób realizować swoją miłość. Natomiast uleganie tym skłonnościom jest po prostu zniewoleniem. Tu się otwiera całe, wspaniałe, bardzo precyzyjne nauczanie Karola Wojtyły - Jana Pawła II, który mówił o związku wolności i prawdy w człowieku. Mówił o tym, że wolność realizuje się najpełniej wtedy, kiedy jest związana prawdą o człowieku, prawdą o miłości. Jeżeli ta prawda o miłości zostaje zafałszowana, to ta wolność jest po prostu zniewoleniem. Jest deformacją życia ludzkiego.

To jest oczywiście pewna specyfika tych dni, o której z niepokojem słucham i wsłuchuję się w te różne historie, związane z tą propagandą, która - w gruncie rzeczy - wydaje mi się, że jest promocją ideologii wykorzystującej ludzi młodych, manipulującą nimi i próbującą żerować na hasłach, które dla tych ludzi są po prostu raczej trudne do zrozumienia, albo wręcz niezrozumiałe.

Rozmawiała Weronika Tomaszewska

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.