Wielki społecznik, pierwszy prymas odrodzonej Polski. Mija 90 lat od śmierci kard. Edmunda Dalbora

Kard. Edmund Dalbor i jego grób w katedrze gnieźnieńskiej. Fot. Piotrus/CC BY-SA 3.0/wikipedia.org
Kard. Edmund Dalbor i jego grób w katedrze gnieźnieńskiej. Fot. Piotrus/CC BY-SA 3.0/wikipedia.org

Prof. Pietrzak zaznaczył też, że kard. Dalbor uważał, że wraz z odzyskaniem przez Polskę niepodległości wskrzeszone zostało prymasostwo gnieźnieńskie, które miało wielką tradycję, dlatego też jego życzeniem było, by został pochowany w Gnieźnie.

Jednym z ważniejszych aspektów działalności Pierwszego Prymasa odrodzonej Polski była opieka i troska, jaką otaczał polskich emigrantów i jeńców wojennych.

Czuł się odpowiedzialny za losy emigrantów, ponieważ właśnie przez Wielkopolskę prowadziły główne linie wychodźcze

– zauważył ks. prof. UAM dr hab. Bernard Kołodziej TChr.

Prelegent przypomniał, że kard. Dalbor nalegał na zapewnienie opieki duszpasterskiej Polakom na emigracji.

Apelował, by księża chętni do podjęcia duchowej opieki nad polskimi emigrantami zwracali się bezpośrednio do niego, pokrywał im koszty przejazdu i pobytu

– mówił ks. prof. Kołodziej.

Przypomniał, że kard. Dalbor zreorganizował bardzo zaniedbaną polską misję w Paryżu.

Napisał dla niej nowy statut i wyznaczył księży misjonarzy, aby sprawowali opiekę nad Polakami

– podkreślił prelegent.

Ks. Prof. Kołodziej zaznaczył, że kardynał uważał, że jako prymas ma prawo i obowiązek opieki nad emigrantami. Czynił starania o powołanie osobnego biura prymasowskiego w tym celu, wystawiał dokumenty dla księży udających się krajów osiedlenia, szerzył ideę powołania zakonu męskiego i żeńskiego, które wysyłałyby swoich członków do polskich kolonii.

Działalność arcybiskupa gnieźnieńskiego i poznańskiego w czasie I wojny światowej omówił Mateusz Hurysz z Wydziału Historycznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Zwrócił uwagę, że kard. Dalbor był pragmatykiem i starał się o to, by zapewnić byt Kościołowi w zaborze pruskim, stąd uważał, że nie należy powodować sytuacji napięcia.

W tym niełatwym dla Polaków okresie powołał Poznański Komitet Niesienia Pomocy Królestwu Polskiemu, Arcybiskupi Komitet dla Miasta Poznania, powołał kuchnie ludowe, które zajmowały się wydawaniem obiadów dla poznaniaków, oraz fundusz wspierania rodzin poległych podczas wojny

– mówił Hurysz.

Podkreślił, że z inicjatywy kardynała organizowano kursy dla pielęgniarek, które opiekowały się rannymi. Założył też biuro porad prawnych, które udzielało bezpłatnej pomocy prawnej.

« poprzednia strona
123
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.