Biskup pelpliński upomniał ks. Charamsę, „aby wrócił na drogę Chrystusowego Kapłaństwa”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/EPA
PAP/EPA

Informację na ten temat zamieszczono w sobotę na stronie diecezji pelplińskiej.

W związku z komunikatem Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, dotyczącym deklaracji ks. Krzysztofa Charamsy i jego wypowiedzi medialnych, sprzecznych z Pismem Świętym i Nauczaniem Kościoła Katolickiego oraz mając na uwadze normy Kodeksu Prawa Kanonicznego, biskup pelpliński upomniał ks. Krzysztofa Charamsę, aby wrócił na drogę Chrystusowego Kapłaństwa

— napisał rzecznik biskupa pelplińskiego, ks. dr Ireneusz Smagliński w oświadczeniu w sprawie ks. Krzysztofa Charamsy.

CZYTAJ TAKŻE: Judaszowy atak przed Synodem. Histeria ks. Charamsy to żałosna manipulacja tęczowego lobby

Biskup pelpliński prosi jednocześnie kapłanów i wiernych „o modlitwę w tej intencji”.

Przedstawione na stronie diecezji oświadczenie jest reakcją na słowa polskiego duchownego, który ogłosił, że jest gejem i żyje w związku.

Ksiądz Charamsa spotkał się w sobotę w Rzymie z dziennikarzami, którym wyjaśnił powody swojej decyzji o ujawnieniu tożsamości seksualnej i związku, w którym żyje z obecnym na spotkaniu mężczyzną.

Duchowny zaapelował do uczestników synodu, aby zajęli się sprawą osób i rodzin homoseksualnych, które w jego ocenie są prześladowane, spychane na margines i cierpią. Podkreślił, że czyni to w przełomowym, jego zdaniem, momencie w historii Kościoła, jakim jest pontyfikat papieża Franciszka.

Ogłosił też manifest, w którym zażądał, aby Kościół odstąpił od homofobicznego języka i aby anulował dokumenty przedstawiające błędną, jego zdaniem, interpretację homoseksualizmu. Potępił irracjonalną homofobię panującą, jego zdaniem, w całym Kościele katolickim.

Wcześniej w sobotę słowa i postępowanie księdza Charamsy skrytykował rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi, w którego opinii ks. Charamsa próbuje wywrzeć presję przed rozpoczynającym się w niedzielę synodem biskupów na temat rodziny. Rzecznik Watykanu oświadczył, że ksiądz Krzysztof Charamsa nie będzie mógł dalej pełnić funkcji w Kongregacji Nauki Wiary, oraz papieskich uniwersytetach, gdzie naucza.

Zaś inne aspekty jego sytuacji należą do kompetencji jego ordynariusza diecezjalnego

— oświadczył ks. Lombardi.

PAP/WUj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych