Komu przeszkadza pamięć o ostatnim Żołnierzu Wyklętym? Sąd unieważnił uchwałę dotyczącą ulicy Józefa Franczaka w Lublinie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. M. Czutko
fot. M. Czutko

Niewiele ponad miesiąc temu cieszyliśmy się, że Lublin jest pierwszym w Polsce miastem, które uczciło Józefa Franczaka, „Lalka” - ostatniego żołnierza wyklętego nazywając jego imieniem jedną z ulic. Tuż przed Bożym Narodzeniem sąd unieważnił uchwałę Rady Miasta.

Ulica Józefa Franczaka, ps. „Laluś”, powstała kosztem fragmentu Drogi Męczenników Majdanka. Sąd właśnie unieważnił uchwałę miasta - podaje serwis mmlublin.pl.

CZYTAJ TAKŻE: Józef Franczak „Lalek” nareszcie ma ulicę swojego imienia. ZOBACZ ZDJĘCIA z uroczystości w Lublinie

W poniedziałek odbyła się trzecia rozprawa (dwie poprzednie odroczono) w tej sprawie. Uchwałę o powołaniu ulicy Józefa Franczaka zaskarżyła grupa mieszkających przy niej lublinian. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uznał ich rację i stwierdził nieważność uchwały. Osią zaskarżenia było stwierdzenie, że nie przeprowadzono konsultacji społecznych ze wszystkimi mieszkańcami, a jedynie z przewodniczącym rady dzielnicy.

Sprawa jest o tyle zaskakująca, że chodzi o zaledwie… 7 osób dorosłych i jeden podmiot gospodarczy, które już wcześniej podnosiły kwestię kosztów wymiany dokumentów. Lubelska Fundacja Niepodległości zobowiązała się, że pokryje wszelkie koszty związane ze zmianą nazwy ulicy. Nie przemówiło to do mieszkańców, którzy oficjalnie w skardze nie podnosili kwestii postaci samego Franczaka. Jeśli jednak nie chodzi o pieniądze na wymianę dokumentów, to o co? Czyżby ostatni Żołnierz Niezłomny wciąż komuś przeszkadzał?

ZOBACZ TAKŻE: Nareszcie jest! Ulica im. Józefa Franczaka w Lublinie. RELACJA WIDEO

Ratusz może teraz zdecydować się na złożenie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Na podjęcie decyzji jest 30 dni od momentu otrzymania wyroku wraz z uzasadnieniem.

Uroczyste odsłonięcie tablicy z nazwiskiem ostatniego Żołnierza Wyklętego odbyło się 19 listopada. Józef Franczak, ps. „Laluś”, „Lalek” ukrywał się przez osiemnaście lat po zakończeniu II wojny światowej. Zginął w ubeckiej obławie 21 października 1963 roku w Majdanie Kozic Górnych.

źródło: mmlublin.pl/Wuj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych