Afera wokół "stylizacji" Witkowskiego. Za czapkę z symbolami SS grożą mu 2 lata więzienia

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Sławek/CC BY-SA 2.0
fot. Sławek/CC BY-SA 2.0

Michał Witkowski, gejowski pisarz i – jak sam siebie określa – „blogerka modowa”, po raz kolejny wywołał wiele kontrowersji swoją „stylizacją”. Ulubieniec lewicowego salonu pojawił się na łódzkim Fashion Week w czapce z symbolami Waffen SS. Sprawie przygląda się prokuratura, a wydawnictwo Znak zawiesiło współpracę z celebrytą.

Do Prokuratury Rejonowej w Łodzi wpłynęło zawiadomienie od osoby prywatnej. Jak informuje rmf24.pl za propagowaniu faszyzmu Witkowskiemu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Ponadto wydawnictwo Znak odłożyło publikację najnowszej powieści celebryty i bezterminowo zawiesiło z nim współpracę.

Sam Witkowski za kontrowersyjny strój przeprosił, przekonując, że nie był świadomy tego, co na siebie zakłada.

Kapelusz wraz z elementami stylizacji przygotowywał mi stylista, a otrzymałem go przed samym pokazem, tak też nie przyglądałem mu się zbyt wnikliwie

— napisał na swoim blogu.

Warto jednak podkreślić, że to już niepierwszy raz, gdy celebryta prowokuje swoim strojem.

ZOBACZ: Chajzer karci gejowskiego pisarza za profanację znaku Polski Walczącej: „To nie jest zabawne!”

Michał Witkowski do tej pory cieszył się dużym poparciem środowisk lewicowych. Był trzykrotnie nominowany do Paszportu „Polityki” - w 2007 roku został laureatem tej nagrody. Również trzykrotnie został nominowany do Nagrody Literackiej Nike przyznawanej przez „Gazetę Wyborczą”.

lap/rmf24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych