Internauci bezlitośni dla Kuźniara za prostackie "zakupy". Prezenter TVN: "Spływacie po mnie"

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj
fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Jarosław Kuźniar został antybohaterem rekordowej serii wpisów na Twitterze. Internauci są bezlitośni dla prezentera TVN za jego prostackie „zakupy”.

Skąpy jak Kuźniar. Krytykuje rodaków, a sam daje popis niewiarygodnego cwaniactwa

Na Twitterze pojawiło się ponad 2 tysiące wpisów wyśmiewających zachowanie Kuźniara.

Pojechaliśmy do Walmartu, kupiliśmy wszystko, co było nam potrzebne, a pod koniec podróży wszystko oddaliśmy, mówiąc, że nam nie pasowało

—mówił prezenter TVN w wywiadzie dla magazynu Grazia.

Kuźniar pewnie spodziewał się zachwytów. Wydawało mu się, że jest taki sprytny i zaradny. Tymczasem został pośmiewiskiem. Jako jedna z pierwszych skrytykowała go Karolina Korwin-Piotrowska, która przyznała nawet, że była w szoku, gdy przeczytała wyznanie Kuźniara. Zaznaczyła, że prezentera stać na godne podróżowanie i nie potrzebuje uciekać się do cwaniactwa.

Kuźniar zarabia w końcu w TVN-ie kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie

—podkreśliła.

Po żenującym wyznaniu Kuźniara, od 20 marca, na Twitterze pojawiło się mnóstwo wpisów z tagiem #sekretyKuźniara, które w mniej lub bardziej absurdalnej formie kpiły z przesadnej oszczędności prezentera.

Nie mam konta w banku X, ale codziennie rano wpadam zapytać o ich ofertę. Kawa z ekspresu gratis!

Odwiedzam znajomych w porze obiadowej

Nie kupuję długopisów, wszystkie, których używam zgarnąłem na Dniach Kariery

Popularność tagu starało się wykorzystać nawet parę marek obecnych na Twitterze - informuje portal wirtualnemedia.pl.

Jarosław Kuźniar postanowił odnieść się do fali krytycznych wpisów, zamieszczając na swojej stronie internetowej:

Kolej transsyberyjska zwalnia myślenie, ocenianie innych, uczy pokory, dystansu, prostszego świata. Jeśli chcesz wytrwać w tej bardzo monotonnej podróży silny, musisz lekceważyć smutek większości wschodnich pasażerów. Niezwykle cenne doświadczenie w dniu, w którym jad internetowych analfabetów znów bulgocze. Spływacie po mnie.

Najwyraźniej Kuźniar nie zdaje sobie sprawy, że nie padł ofiarą internetowego hejtu, ale własnego cwaniactwa.

ann/wirtualnemedia.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych