Jarosław Kuźniar dał popis niewiarygodnego cwaniactwa i swoim niechlubnym wyczynem chwali w kolorowej prasie. W rozmowie z onet.pl przyznał kiedyś, że nie przepada za podróżowaniem po Polsce, gdyż ogarnia go wtedy poczucie wstydu. Teraz sam został królem obciachu!

Prezenter TVN znalazł sposób na to, jak tanio, wygodnie, bez nadmiaru bagażu podróżować po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Kuźniar z ukochaną i 2-letnią córką Zosią podróżuje po świecie. W rozmowie z „Grazią” dziennikarz opowiadał, że wraz z rodziną zwiedził już USA, Kanadę, Turcję, Szwecję, Irlandię i Wielką Brytanię.

Podróże są fantastyczne dla dzieci. Widzę, jak Zośka reaguje na wszystko, co nowe. Na ludzi, jedzenie. Na podróż z dzieckiem wcale nie jest trudno się spakować, nie trzeba brać wanienek, krzesełek i bóg wie czego jeszcze. Fotelik samochodowy? Nie ma sensu. Do Kanady i USA nie braliśmy żadnych gadżetów. Pojechaliśmy do Walmartu, kupiliśmy wszystko, co było nam potrzebne, a pod koniec podróży wszystko oddaliśmy, mówiąc, że nam nie pasowało

—przyznał w magazynie Grazia.

I kto by pomyślał, że prezenter TVN znany z niechęci do rodaków, na których nieźle zarabia, popisze się takim buractwem. Sposób podróżowania „na Kuźniara” nie jest zbyt uczciwy, jest to po prostu nadużywanie praw konsumenta. A Kuźniar jak przyznaje robi to celowo. Tak to jest, gdy widzi się źdźbło w oku bliźniego, a belki w swoim nie dostrzega!

Dziennikarz będzie mógł za to skorzystać z porad użytkowników Twittera, którzy niezwykle twórczo potraktowali jego sposoby na tanie podróżowanie.

Na śniadanie w hotelu nie zapomnij wziąć reklamówki i zrób sobie kanapki na cały dzień ze szwedzkiego bufetu

— napisał Rafał Ziemkiewicz.

Pod hashtagiem #sekretyKuźniara pojawiają się i takie „kwiatki”:

Nie kupuję długopisów. Wszystkie, których używam, zgarnąłem na Dniach Kariery

Czytam tylko prasę, którą rozdają na przystankach za darmo

Bardzo dobre buty można znaleźć pod meczetem

Telefon, aparat, szczoteczkę do zębów zawsze ładuję w pracy.

Czytaj też:

Czy to już Polakofobia? Kuźniar nie znosi Polaków. Może pora na terapię?

Internauci wściekli po wpisie Jarosława Kuźniara, któremu w samolocie zaśmierdziało od Polaków kanapką z jajkiem

ann/Grazia