Rząd zapowiada analizę afery "Panama Papers". Kto z Polaków znajdzie się na liście 214 tys. fikcyjnych firm?

PAP/EPA
PAP/EPA

Ministerstwo Finansów w najbliższych godzinach przedstawi informacje w związku z wyciekiem „panamskich papierów” - poinformowała w poniedziałek premier Beata Szydło. W jej ocenie instytucje europejskie powinny przede wszystkim zająć się uszczelnieniem systemu podatkowego.

WIĘCEJ: Piskorski o aferze dot. rajów podatkowych: Jakbym chciał robić jakieś niecne rzeczy, nie rejestrowałbym firmy na swoje nazwisko

Ujawnione w niedzielę „Panamskie papiery” to ok. 11,5 miliona dokumentów, które wyciekły z kancelarii Mosack Fonseca w Panamie. Dokumenty pokazują, jak panamska kancelaria pomaga swym klientom prać pieniądze, omijać sankcje i uchylać się od płacenia podatków.

Według mediów dokumenty te, ujawnione m.in. dzięki Międzynarodowemu Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ), sugerują, iż 140 polityków i innych osobistości oficjalnych z całego świata, w tym 12 obecnych i byłych szefów państw oraz rodziny bądź krąg przyjaciół 60 dalszych, ma powiązania z tajnymi firmami offshore, służące obchodzeniu przepisów podatkowych w ich krajach.

Premier na konferencji prasowej w Szczecinie była pytana, czy Polska planuje działania w związku z upublicznieniem „panamskich papierów”, i czy możliwe są rozwiązania w Unii Europejskiej mające na celu uszczelnienie systemu podatkowego dla osób fizycznych.

Przede wszystkim w tej chwili chciałabym poznać szczegółowe informacje na ten temat. Ministerstwo Finansów w najbliższych godzinach przedstawi taką informację. Wtedy będę mogła coś więcej powiedzieć

— powiedziała premier Beata Szydło w Szczecinie.

W jej ocenie uszczelnienie systemu podatkowego jest konieczne.

My cały czas w rządzie nad tym pracujemy i m.in. właśnie to jest jedną z podstaw naprawy systemu podatkowego, który przeprowadzamy

— podkreśliła Szydło.

Czy to się uda zrobić na forum międzynarodowym, unijnym? Tym powinny właśnie zajmować się instytucje europejskie. Powiem tak może, nawiązując do różnych innych ciekawych spraw, którymi instytucje europejskie, Komisja Europejska, Rada Europy, czy inne instytucje się zajmują. Być może warto, by wreszcie się zajęły uszczelnianiem systemu podatkowego

— powiedziała premier.

W poniedziałek w Warszawie wizytę składa sekretarz generalny Thorbjoern Jagland, który spotyka się m.in. z przedstawicielami władz Polski, w tym z prezydentem Andrzejem Dudą; po południu spotka się z szefową rządu. We wtorek w Polsce będzie przebywał wiceszef KE Frans Timmermans. Wizyty europejskich polityków związane są z sytuacją wokół TK i opinią Komisji Weneckiej.

Szydło dodała, że spraw, którymi instytucje europejskie powinny się w tej chwili zajmować, jest wiele. Tymczasem „Polska jest państwem praworządnym, demokratycznym, nie dzieje się tutaj nic, co miałoby absorbować opinię europejską” - zaznaczyła premier. Jak podkreśliła, wierzy, że będą to dobre i merytoryczne rozmowy.

Sprawa dokumentów, które wyciekły z panamskiej kancelarii prawnej, a dotyczą zakładania firm w rajach podatkowych będzie analizowana - powiedział w poniedziałek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Na pytanie, czy są planowane postępowania wyjaśniające w sprawie „Panama Papers”, Ziobro odpowiedział: „nie wykluczam tego”. Zastrzegł, że  trzeba przeanalizować informacje, które w nocy ukazały się w mediach.

Za wcześnie, by przedstawiać decyzje - jakie one będą, natomiast z całą pewnością sprawa będzie przedmiotem naszej analizy, oceny.

To już jest drugi taki przypadek - w swoim czasie wypłynęły dokumenty z jednego z banków (w ubiegłym roku wyszło na jaw, ze szwajcarska filia banku HSBC przechowuje na kontach nieopodatkowane pieniądze - PAP). Wtedy prokuratura zlekceważyła te informacje, więc być może te sprawy trzeba byłoby połączyć i prowadzić w ramach jednego postępowania, ale nie chcę w tej chwili tego przesądzać. Najpierw zapoznamy się z meritum

— dodał Ziobro.

Dokumenty wyciekły z panamskiej kancelarii prawnej Mossack Fonseca, która należy do największych na świecie placówek oferujących klientom zakładanie i prowadzenie firm offshore znajdujących się w tzw. rajach podatkowych.

Światowe media ujawniły, że otrzymały z anonimowego źródła 11,5 mln dokumentów dotyczących 214 tysięcy fikcyjnych firm. Panamska kancelaria założyła dotąd 200 tys. takich firm.

Ramon Fonseca, współzałożyciel kancelarii prawnej, z której dokumenty wyciekły, powiedział kanałowi drugiemu panamskiej telewizji, że kancelaria nie jest odpowiedzialna za żadne przestępcze działania prowadzone z firmami offshore tworzonymi dla jej klientów.

lw, PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych