Przypomnijmy: największy w kraju (trzy miliardy złotych aktywów) wołomiński bank spółdzielczy, występujący pod nazwą SK Bank, znalazł się w poważnych tarapatach. Komisja Nadzoru Bankowego wprowadziła do niego zarząd komisaryczny.

CZYTAJ KONIECZNIE: Nadzór komisaryczny w banku spółdzielczym w Wołominie. Kolejki przed kasami. I pytania o odpowiedzialność posłanki PO Krystyny Skowrońskiej

Cała sprawa zaczyna pachnieć dużą aferą, bo zdaniem wielu ekspertów ostatnia nagonka na SKOK-i mogła być próbą odwrócenia uwagi od fatalnej sytuacji wielu banków, w tym spółdzielczych, w tym powiązanych z partią władzy. Przecież szefowa komisji finansów publicznych Krystyna Skowrońska, posłanka Platformy, wywodzi się z tego środowiska i do dziś ma w nim ogromne wpływy.

CZYTAJ TEŻ: Jaki charakter mają powiązania wołomińskiego SK Banku z Platformą? Zaczyna być gorąco…

Co więcej, była osobą, która grała pierwsze skrzypce w polityczno-medialnej nagonce na SKOK-i i senatora Grzegorza Biereckiego. Każda, najmniejsza nieprawidłowość, była wtedy zapisywana na konto Biereckiego. Zapytaliśmy zatem panią poseł Skowrońską czy poczuwa się do współodpowiedzialności za sytuację w SK Banku skoro do 2008 roku była przewodnicząca rady nadzorczej Banku Polskiej Spółdzielczości (jego członkiem był SK Bank).

wPolityce.pl: Czy wie pani o kłopotach Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa zwanego SK Bankiem, należącego do Banku Polskiej Spółdzielczości (BPS)?

Poseł PO Krystyna Skowrońska, szefowa Komisji Finansów Publicznych: Sprawa w szczegółach nie jest mi znana.

Wczoraj tj. 11 sierpnia zawieszono jego Radę Nadzorczą, a dziś KNF wprowadził zarząd komisaryczny.

I o co pan chce zapytać?

Pod bankiem ustawiły się długie kolejki, dzwonią zaniepokojeni klienci. Co pani na to jako szefowa komisji finansów publicznych?

To dobrze, że sprawa zajął się KNF. Od tego oni są. Powołali nadzór komisaryczny. To oni wdrażają procedury. O szczegóły proszę się zwrócić do nich. Oni posiadają pełnię wiedzy na temat sytuacji tam powstałej.

Dlatego z Panią rozmawiam, ponieważ sądziłem, po częstym komentowaniu sprawy SKOK-ów przez Komisję Finansów Publicznych w końcu pod pani kierownictwem, że wyjątkowo leży Pani na sercu ruch spółdzielczy w bankowości.

Jest pan złośliwy.

Dodam, że Pani do 2008 roku była Przewodniczącą Rady BPS, do której należał m.in. SK Bank.

Ale mimo wszystko na takie szczegółowe pytanie o sytuacje tego banku może odpowiedzieć tylko KNF. Oni przygotują program naprawczy, oni wprowadzili nadzór komisaryczny i to oni wykryli nieprawidłowości.

Ale ta sprawa nie trwa od wczoraj. Z mojej wiedzy wynika, że ciągnie się co najmniej z miesiąc. Zaniepokojeni klienci dzwonią do redakcji i pytają się nawet o pani dymisję.

Nie mam bezpośredniego wpływu na nadzór nad tym bankiem. To wszystko leży w gestii KNF-u. Ja natomiast zainteresuję się ta sprawą.

Nie dochodziły do Pani żadne sygnały ostrzegawcze?

Właśnie mnie pan zainspirował do działania w tym kierunku. Zainteresuje się tym problemem, a na razie proszę szczegóły wyjaśniać w KNF.

rozm. arp

CZYTAJ TEŻ: Przedsiębiorcza posłanka PO przyznała sama sobie 13 kredytów. W końcu jest prezesem banku, więc może, prawda?