Komisja Nadzoru Finansowego ustanowiła zarządców komisarycznych w Spółdzielczym Banku Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie („SK banku”) - podała we wtorek, ze znacznym opóźnieniem, Komisja Nadzoru Finansowego. To duży bank, jego depozyty sięgają 3 miliardów złotych, wkłady do 100 tysięcy euro są oczywiście gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.

Przed bankiem ustawiła się kolejka osób pragnących wypłacić pieniądze. Takie zdjęcie zamieścił anonimowy czytelnik w Internecie:

Źródło: Stacja Tłuszcz

Jak podała KNF w komunikacie, powodem wprowadzenia zarządu w Spółdzielczym Banku Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie (posługującym się nazwą handlową „SK bank”) było niewykonanie ustawowego obowiązku opracowania programu postępowania naprawczego, który mógłby być zaakceptowany przez KNF.

Bank nie zrealizował odpowiednio zaleceń wynikających z inspekcji przeprowadzonych w banku przez KNF, w szczególności w obszarze ryzyka kredytowego

— twierdzi KNF. Jak podano, zarząd komisaryczny „SK banku” został zobowiązany m.in. do przygotowania i uzgodnienia z KNF oraz bankiem zrzeszającym procesu restrukturyzacji banku, a także opracowania programu restrukturyzacji (programu postępowania naprawczego).

Sprawa ma jednak drugie dno. Oto okazuje się, że kondycja banków spółdzielczych jest bardzo zła. Tymczasem przez ostatnie lata Komisja Nadzoru Finansowego, najprawdopodobniej także z przyczyn politycznych, zajmowała się walką z sektorem SKOK. Banki Spółdzielcze przedstawiane były jako rzekomy wzór… Jak to wygląda w rzeczywistości - właśnie się dowiadujemy.

Co więcej, do 2008 roku przewodnicząca rady nadzorczej Banku Polskiej Spółdzielczości (jego członkiem był SK Bank) była Krystyna Skowrońska, wpływowa polityk Platformy, obecnie szefowa sejmowej Komisji Finansów Publicznych. W tej roli przez ostatnie lata grała pierwsze skrzypce w nagonce na sektor SKOK.

Skowrońska nadal uchodzi za szarą eminencję sektora spółdzielczego, ma tam ogromne wpływy i duże znajomości, a w Sejmie uchodzi za osobę bardzo zabiegającą o interes banków spółdzielczych.

O roli Krystyny Skowrońskiej pisaliśmy na naszym portalu wielokrotnie.

CZYTAJ KONIECZNIE: SKANDAL! Posłanka PO Krystyna Skowrońska jednocześnie szefuje komisji sejmowej decydującej o kształcie rynku finansowego i… bankowi

Skowrońska znacznie umocniła swą pozycję, gdy premierem została Ewa Kopacz – posłanka to jedna z jej przyjaciółek, tworzących frakcję „dziewczynek” w Platformie Obywatelskiej.

CZYTAJ TEŻ: Banki spółdzielcze nie są wiarygodne. Ich przedstawicielka pełni ważną funkcję w Sejmie

W tej sytuacji pytanie o odpowiedzialność posłanki Skowrońskiej za kondycję sektora banków spółdzielczych staje w naszej opinii coraz wyraźniej. Tym bardziej, że jej postawa budziła już wcześniej duże wątpliwości. Posłanka PO przyznała sama sobie… 13 kredytów!

Z wyliczeń wGospodarce.pl wynika, że w sumie od 2001 roku posłanka Platformy Obywatelskiej - Krystyna Skowrońska, jako prezes Banku Spółdzielczego w Przecławiu, sama sobie przyznała 12 kredytów (głównie gotówkowych) na łączną kwotę 238,6 tys zł. Tak się składa, że kumulacje kredytów Skowrońskiej nakładały się z jej kampaniami wyborczymi do Sejmu RP - np. w 2005 roku (w sumie ok. 63 tys. zł kredytów), czy w roku 2007 (30 tys. kredytu).

Wygląda to tak, jakby Bank Spółdzielczy w Przecławiu, którego Krystyna Skowrońska jest prezesem, współfinansował kampanię wyborczą tej samej Krystyny Skowrońskiej, kandydującej do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej.

Jakoś trzeba było te 12 kredytów spłacić, więc w międzyczasie Krystyna Skowrońska wzięła kredyt trzynasty - sejmowy (13,5 tys. zł).

CZYTAJ TEŻ: Przedsiębiorcza posłanka PO przyznała sama sobie 13 kredytów. W końcu jest prezesem banku, więc może, prawda?

Do zarządu komisarycznego ustanowionego na czas realizacji w banku programu postępowania naprawczego powołano Pawła Pawłowskiego jako przewodniczącego oraz Zbigniewa Górniaka i Piotra Żytkowiaka jako członków.

Z dniem 11 sierpnia 2015 r. zawieszono także radę nadzorczą, a członkowie dotychczasowego zarządu banku zostali odwołani. Prawo podejmowania uchwał i decyzji przeszło na zarząd komisaryczny. Decyzja KNF nie wpływa jednak na sposób obsługi klientów „SK banku” ani zawarte z nimi umowy. Nadal obowiązują również umowy z pracownikami i kontrahentami banku spółdzielczego.

Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) chroni depozyty zgromadzone zarówno w bankach spółdzielczych jak i w spółdzielczych kasach oszczędnościowo – kredytowych.

gim, PAP, inf, własna, wGospodarce.pl

Po publikacji materiału otrzymaliśmy z Zespołu Komunikacji Bank Polskiej Spółdzielczości S.A. następujące oświadczenie:

W odniesieniu do artykułu zamieszczonego w portalu wPolityce.pl zatytułowanego „Nadzór komisaryczny w banku spółdzielczym w Wołominie. Kolejki przed kasami. I pytania  o odpowiedzialność posłanki PO Krystyny Skowrońskiej”, w którym pada stwierdzenie „Oto okazuje się, że kondycja banków spółdzielczych jest bardzo zła” zamieszczamy oświadczenie Banku BPS S.A. w tej sprawie:

Stwierdzenie „Oto okazuje się, że kondycja banków spółdzielczych jest bardzo zła” zamieszczone  w portalu wPolityce.pl w artykule „Nadzór komisaryczny w banku spółdzielczym w Wołominie. Kolejki przed kasami. I pytania o odpowiedzialność posłanki PO Krystyny Skowrońskiej” nie jest zgodne z prawdą w odniesieniu do pozostałych banków spółdzielczych ze Zrzeszenia BPS. Wywołuje ono u czytelnika wrażenie, że sytuacja całego polskiego sektora banków spółdzielczych jest zła. Jest to daleko idące uogólnienie, które nie znajduje odzwierciedlenia w notowanych aktualnych wynikach finansowych.

Bank BPS zrzesza 359 banków spółdzielczych, które  w znakomitej większości funkcjonują w sposób bezpieczny i stabilny. Sytuacja ekonomiczno-finansowa Zrzeszenia BPS, oceniana na podstawie danych finansowych  za I półrocze br., jest dobra i zapewnia bezpieczeństwo środków zgromadzonych przez klientów. Potwierdzeniem są zarówno osiągane dodatnie wyniki finansowe, jak i współczynnik wypłacalności, który kształtuje się na poziomie powyżej 16%. Dodatkowo obserwuje się, że banki spółdzielcze zrzeszone z Bankiem BPS systematycznie podnoszą standard swojego działania i jakość świadczonych usług.