PO chce zakazać biedniejszym wjazdu do centrum miast! Tylko dobre samochody otrzymają ten przywilej

Fot. Adrian Grycuk/CC/Wikimedia Commons
Fot. Adrian Grycuk/CC/Wikimedia Commons

Partia rządząca usilnie próbuje utrudnić życie szaremu Kowalskiemu. Tym razem Platforma Obywatelska che uderzyć w przeciętnego posiadacza samochodu w Polsce.

Według projektu PO władze dużych miast miałyby prawo decydowania o tym, które samochody mogą wjechać do centrum miasta, a które powinny pozostać tylko na obrzeżach danej miejscowości.

Politycy partii rządzącej uważają, że możliwość wjazdu do odpowiedniej strefy powinny mieć te modele, które spełniają normy Euro4 i Euro5 (obowiązujące od 2005 i 2009 roku). To właśnie ma poprawić czystość powietrza w miastach. Niestety nie wiadomo, kto miałby decydować i w jaki sposób o tym, który samochód mógłby wjechać do centrum miasta.

Proceder ma dotyczyć głównie takich miast jak Kraków czy Warszawa. W praktyce oznacza to, że ludzie, którzy mają starsze niż 10 lat samochody nie będą mogli wjechać do centrów, mimo że ich auta spełniają podstawowe normy, są dopuszczone do ruchu i przeszły rutynową kontrolę.

Wiele osób podkreśla, że zmiana przepisów ma powetować władzy nieudane wprowadzenie podatku ekologicznego.

Czy to oznacza, że Platforma Obywatelska che - pod płaszczykiem troski o ekologię - utrudnić ludziom posiadającym skromniejsze środki transportu swobodny sposób poruszania się po mieście?

gah/Onet.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.