Rozbawiony Urban, czerstwe żarty Czubaszek i Ewa Wójciak cytująca papieża. Palikociarnia próbuje odświeżyć swój wizerunek dawno zgranymi kartami. ZOBACZ ZDJĘCIA

fot. M. Czutko
fot. M. Czutko

Janusz Palikot postanowił za wszelką cenę odświeżyć wizerunek swojego ugrupowania. Doszedł do wniosku, że jego nazwisko nie kojarzy się dziś Polakom z czymś pozytywnym, więc zamienił nazwę partii, wykreślając z niej autora partii. Za poprawę wizerunku nowego ruchu miały posłużyć postaci znane z pierwszych stron gazet. Myliłby się jednak ten, kto liczyłby na nowe twarze czy pomysły. Karty, w które próbuje grać Palikot, są zgrane.

Szerzej informowaliśmy o tym tuż po kongresie:

CZYTAJ WIĘCEJRuch Palikota przeobrażony. Zewnętrznie. Pod nową nazwą ci sami ludzie będą nadal walczyć z Kościołem i tradycyjną rodziną

Interesująca była relacja „Faktów” z tego wydarzenia. Z flagowego programu TVN widzowie nie dowiedzieli się, że na sali byli obecni m.in. Jerzy Urban, Ewa Wójciak, Kamil Sipowicz czy Maria Czubaszek.

Momentami na kongresie partii było mocno groteskowo; na przykład wtedy, gdy ta sama dyrektor poznańskiego teatru, która potraktowała Franciszka - tuż po konklawe - swojskim „ch…m”, roześmiana cytowała na scenie jego słowa związane z wizją Kościoła. Słowa, co ciekawe, przyjęte oklaskami. Drugą postacią, na którą powoływała się Wójciak, był prof. Bauman.

Warto na chwilę przystanąć nad tym, co i jak mówili obecni tam politycy i celebryci. To było nie tylko rozczarowanie postawą premiera Tuska czy Platformy Obywatelskiej, ale żal do III Rzeczypospolitej w ogóle. Nie chodzi tu jedynie o żal związany z podejściem państwa do aborcji, in vitro czy związków homoseksualnych, ale o rozwój w ogóle. Zwrócił na to uwagę w swoim komentarzu Michał Karnowski.

CZYTAJ WIĘCEJSkoro kumple Urbana sięgają po język PiS, to rozczarowanie imitacją rozwoju proponowaną przez III RP musi być potężne

A przekaz? Sala największymi owacjami przyjmowała żarty z Prawa i Sprawiedliwości, antyklerykalne bon moty Andrzeja Rozenka i feministyczne apele o prawo do aborcji. Nic nowego.

CZYTAJ TAKŻE: Palikot: antyklerykał, ale czy liberał? W gruncie rzeczy jest to ten sam Palikot i jego ciągle ci sami przyjaciele polityczni

Galerię postaci zlotu Palikota warto odnotować i zapamiętać, gdy te same twarze zobaczymy w mediach w rolach dyżurnych autorytetów i moralizatorów.

Zobacz zdjęcia:

lw

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.