Izrael doczekał się swojej partii piratów, politycznego ugrupowania, które należy do międzynarodowej pirackiej rodziny domagającej się swobodnego dostępu do wiedzy, rozwiązań technologicznych i ochrony prywatności. Piraci wystartują w wyborach do izraelskiego parlamentu.
Partia została oficjalnie zarejestrowana w środę. Będzie mogła wziąć udział w następnych wyborach parlamentarnych, które najpóźniej odbędą się w październiku 2013 roku.
W oparciu o naturalne dążenie człowieka do wolności i wyzwolenia, do rozwoju technologii i myśli politycznej, zakładamy partię piratów, by przewodzić i brać udział w lokalnych i międzynarodowych procesach promujących wolność wyrażania poglądów, wiedzy, przemieszczania się, kopiowania, piractwa, informacji i żeglowania
- napisano w dokumentach złożonych w celu rejestracji partii.
Na razie nie udzielamy wywiadów niepirackim mediom
- powiedział rzecznik partii Noam Kuzar.
Chcemy dać pierwszeństwo niezależnym mediom, niepowiązanym z rządami i korporacjami
- dodał.
Wśród 10-osobowego zarządu partii znaleźli się izraelscy celebryci - dziennikarka i piosenkarka rockowa Szaron Kantor, fotograf Rafram Heddad, reżyser Dan Biron i artysta Guj Briler.
Program partii poza liberalizacją przepisów o prawach autorskich i patentowych obejmuje wiele innych kwestii - od praw zwierząt i ochrony środowiska, przez legalizację miękkich narkotyków, po prawa człowieka, prawa uchodźców i objęcie specjalną opieką ocalałych z Zagłady.
Żeby zarejestrować partię w Izraelu trzeba zapłacić 70 tysięcy szekli (ok. 58 tys. złotych) i zebrać 100 podpisów.
Na całym świecie istnieje około 40 pirackich partii, ponad połowa zrzeszona jest w pirackiej międzynarodówce, a przynajmniej 12 z nich brało udział w wyborach parlamentarnych w swoich krajach. Pierwsza partia piratów powstała w Szwecji w 2006 roku.
Wg informacji na stronie polskiej partii piratów, ugrupowanie to jest w trakcie rejestracji.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/136876-powstala-w-izraelu-partia-piratow-wystartuje-w-wyborach