Jest mi oczywiście przykro, ale uznaję decyzję pani dyrektor Jethon o zakończeniu ze mną współpracy, a ją osobiście szanuję. Nie lubię prać brudów redakcyjnych na zewnątrz.
Dwa razy zdarzyły mi się wypadki losowe, raz miałem wypadek samochodowy, innym razem wbrew wszelkim regułom zawiódł sprzęt budzący. Mam poczucie, że zawsze solidnie pracowałem, starałem się o najlepszych gości do audycji za naprawdę symboliczne pieniądze. Wiem też, że pani dyrektor miała naciski by mnie zwolnić. Pretekstu niestety dostarczyłem. Za zaistniałą sytuację przeprosiłem szefostwo radia i przepraszam słuchaczy.
Czy ta decyzja jest dobra dla „Trójki” i pluralizmu w radiu publicznym, niech ocenią inni. Za rogiem wybory, wszystko można zrozumieć.
Można jednak odnieść wrażenie, że jedni w Polsce mogą wszystko, na przykład świadomie uczestniczyć wbrew wszelkim etycznym kodeksom dziennikarskim w reklamach i nadal prowadzić audycje, inni są oceniani najsurowiej za sytuacje losowe. Trudno. Trójka nadal będzie moim ulubionym radiem.
Michał Karnowski
Od redakcji: Od dziś Michał Karnowski zmienił tytuł swojego dziennika na portalu wPolityce.pl. Nowa nazwa: "Z dziennika śpiocha"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/119341-michal-karnowski-o-zwolnieniu-z-trojki-czy-ta-decyzja-jest-dobra-dla-radia-i-pluralizmu-w-radiu-publicznym-niech-ocenia-inni