Polska i Węgry nie zgadzają się na uzależnienie wykorzystania funduszy UE od ideologicznych warunków – oznajmił w piątek szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto po rozmowach z ministrami spraw zagranicznych Zbigniewem Rau i rozwoju Jarosławem Gowinem.
To nie są pieniądze biurokratów z Brukseli
Zgodziliśmy się, że chodzi tu nie o pieniądze brukselskich biurokratów, tylko o fundusze powstałe dzięki pracy Europejczyków (w tym Polaków i Węgrów). Dlatego nie możemy dopuścić do tego, by ktokolwiek uzależniał kwestię pieniędzy europejskich od subiektywnych, ideologicznych warunków czy wykorzystywał ją do szantażu politycznego
— napisał Szijjarto na Facebooku.
Szijjarto, który przebywa na kwarantannie po zarażeniu się koronawirusem, oświadczył, że z Rauem rozmawiał przez telefon w czwartek wieczorem, a w piątek z Gowinem.
Zapewniliśmy się nawzajem, że do ostatka będziemy bronić tego stanowiska i siebie nawzajem. Nie tylko nie akceptujemy, ale i w sposób jak najbardziej zdecydowany odrzucamy krytykę dotyczącą stanu polskiej i węgierskiej demokracji, gdyż w obu krajach rządy odbywają się na podstawie jasnego pełnomocnictwa mieszkańców
— oznajmił minister.
Co oznacza kompromis?
W czwartek w negocjacjach między Parlamentem Europejskim i niemiecką prezydencją zawarto porozumienie w sprawie mechanizmu dotyczącego warunkowości i praworządności w budżecie UE. Decyzje w ramach mechanizmu mają być podejmowane większością kwalifikowaną.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/525453-wazny-glos-szijjarto-polska-i-wegry-nie-zgadzaja-sie-na-to