Gdy burmistrz włoskiego miasta Ventimiglia mówił na żywo w telewizji o bezpieczeństwie, ukradziono mu kurtkę, którą zostawił na ławce tuż obok. Zginęła też jego szarfa w kolorach włoskiej flagi, jaką miał na sobie wcześniej podczas ceremonii.
Do tego niecodziennego zdarzenia doszło podczas wywiadu dla lokalnej telewizji z Ligurii, jakie udzielał burmistrz Gaetano Scullino stojąc na skwerze.
Odpowiadał on między innymi na pytania dziennikarki oraz jej kolegi ze studia, dotyczące bezpieczeństwa i zadań straży miejskiej. W pewnym momencie Scullino oddalił się od mikrofonu kierując w stronę ławki.
Burmistrz mi ucieka. Dokąd pan idzie? Co się stało?
— zapytała reporterka.
Zabrali mi kurtkę
— wyjaśnił z wyraźną rezygnacją.
Na żywo
— dodała dziennikarka.
Burmistrz powiedział:
Przyślę wam rachunek.
Reporterka zareagowała zaś mówiąc:
Pan też musi uważać.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/519833-burmistrz-mowil-o-bezpieczenstwie-skradziono-mu-kurtke?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+wPolitycepl+%28wPolityce.pl+-+Najnowsze%29