Przywódca Górskiego Karabachu Arajik Harutiunian potwierdził w niedzielę, że wojska Azerbejdżanu w wyniku nowych walk przejęły część terytorium enklawy. Poinformował również, że zarówno wśród cywilów, jak i personelu wojskowego są zabici i ranni.
Armeńskie ministerstwo obrony poinformowało w niedzielę, że sprawdza doniesienia o tym, że po stronie sił Azerbejdżanu w Górskim Karabachu walczyli także bojownicy z Syrii.
Hikmen Hadżijew, doradca polityczny prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa, ocenił te informacje, pochodzące od Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Wielkiej Brytanii, jako „nonsensowne”.
Kilkunastu zabitych żołnierzy
Z wypowiedzi przedstawicieli władz Azerbejdżanu, Armenii i Górskiego Karabachu wynika, że co najmniej 16 żołnierzy i kilku cywilów poniosło śmierć w niedzielnych walkach wojsk azerbejdżańskich i armeńskich. Jak pisze Reuters, były to najcięższe od 2016 roku starcia pomiędzy siłami obu krajów, które ponownie wzbudziły obawy o stabilność na Kaukazie Południowym - korytarzu dla rurociągów transportujących ropę i gaz na rynki światowe.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wezwał w niedzielę Azerbejdżan i wspierane przez Armenię separatystyczne siły Górskiego Karabachu do „natychmiastowego zaprzestania walk, zaangażowanie się w deeskalację napięcia i szybki powrót do negocjacji” - czytamy w komunikacie, który wydał rzecznik szefa ONZ Stephane Dujarric.
Guterres zamierza spotkać się z premierem Armenii Nikolem Paszynianem i prezydentem Azerbejdżanu Alijewem.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/519465-azerbejdzan-przejal-czesc-terytorium-gorskiego-karabachu?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+wPolitycepl+%28wPolityce.pl+-+Najnowsze%29