Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe spowodował kryzys polityczny między Północą a Południem Unii Europejskiej. Kanclerz Niemiec Angela Merkel i szefowa KE Ursula von der Leyen szukają kompromisu
— pisze w piątek francuski dziennik „Le Figaro”.
CZYTAJ TAKŻE:
Gazeta zwraca uwagę, że przez pandemię koronawirusa UE stoi w obliczu najpoważniejszego kryzysu w swojej historii, a we wszystkich krajach wskaźniki ekonomiczne są alarmujące, co wymaga zdecydowanych reakcji.
„Niemcy lubią prezentować się jako prymus Europy”
Podważając decyzję Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), niemieccy sędziowie konstytucyjni grożą zwiększeniem przepaści między Północą a Południem Europy, ryzykując „wysadzenie projektu europejskiego w powietrze” – pisze na pierwszej stronie „Le Figaro” w artykule zatytułowanym „Niemcy nie chcą płacić długów Europy”.
Niemcy lubią prezentować się jako prymus Europy
— zaznacza w komentarzu Philippe Gelie. Tymczasem Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe, wzywając Europejski Bank Centralny (EBC) do wykazania w ciągu trzech miesięcy, że jego masowy program skupu długu publicznego nie ma „nieproporcjonalnych skutków ubocznych”, stawia Niemcy w pozycji dyrektora szkoły, który przyjmuje własne zasady – podkreśla publicysta. I dodaje, że niemiecki Trybunał zakwestionował również zwierzchnictwo TSUE.
Jeśli ich pozornie techniczna decyzja wywołała burzę, dzieje się tak dlatego, że osłabia to zarówno wiarygodność EBC na rynkach finansowych, jak i poszanowanie praworządności w UE – uważa komentator. I wskazuje, że „Polska czy Węgry już ją wykorzystują jako argument podważający europejską legitymizację”.
Zdroworozsądkowo zarówno Merkel, jak i prezes EBC Christine Lagarde wybrały raczej deeskalację obecnego konfliktu, a szefową KE czeka „dokonanie historycznego arbitrażu, od którego będzie zależeć przetrwanie euro, a zatem jednolitego rynku, a zatem Europy” – podkreśla Gelie.
Od szefowej KE zależy „wypracowanie kompromisu na przyszłość między południowymi Europejczykami, skłonnymi do zwiększania deficytu i zadłużenia w celu finansowania hojnej polityki społecznej, a Europejczykami z Północy - dobrymi księgowymi” - czytamy w „Le Figaro”. Jednak - jak ostrzega dziennik - „ta powiększająca się luka polityczna i kulturowa nie może trwać długo”.
Von der Leyen nie może ryzykować braku wsparcia ze strony Francji i Niemiec
— uważa francuska eurodeputowana Nathalie Loiseau cytowana przez dziennik.
To właśnie plan naprawczy zadecyduje o tym, czy i jak dobrze Europa poradzi sobie z tym gigantycznym kryzysem, czy sobie z nim nie poradzi
— wskazuje z kolei były komisarz UE ds. handlu Pascal Lamy.
as/PAP
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/500378-le-figarotk-w-karlsruhe-spowodowal-kryzys-polityczny-w-ue?wersja=mobilna