Szokujące wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego nt. koronawirusa odbiły się echem również w Izraelu. „The Jerusalem Post” przytacza słowa polskiego parlamentarzysty zarzucając mu antysemityzm.
Polityk Konfederacji stwierdził na antenie Polsat News, że koronawirus „polepsza pulę genetyczną narodu i ludzkości”. Jako przykład potwierdzający rzekomo jego teorię wskazał… Holocaust. I właśnie to spotkało się z krytyką w Izraelu.
Mordercze pogromy przeciwko Żydom w Europie przyniosły pozytywne skutki, ponieważ słabi w społeczności żydowskiej umarli, a silni przeżyli - powiedział [Korwin-Mikke] sugerując, że poprawiło to zasoby ludności żydowskiej
— czytamy na stronie jpost.com.
Izraelski dziennik przypomina inne wypowiedzi
Korwin-Mikke powiedział również w programie, że „w wyniku pogromów przeżywali najsilniejsi i najzdolniejsi”.
To ostrzeżenie dla antysemitów. Żydzi są właśnie dlatego potęgą, bo mieli pogromy. Nawet są teorie, że rabini specjalnie prowokują pogromy właśnie po to, żeby Żydzi przeżywali i wtedy jest selekcja naturalna
— mówił parlamentarzysta.
„The Jerusalem Post” przedstawił jednak tę tezę jako słowa samego Korwin-Mikkego.
Dziennik podkreśla, że polityk Konfederacji miał w przeszłości wypowiedzi o charakterze antysemickim, zniekształcające prawdę o Holokauście.
gah/Polsat News/jpost.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/489780-the-jerusalem-post-zarzuca-korwin-mikkemu-antysemityzm