Władze zdominowanego przez syryjskich Kurdów Demokratycznego Systemu Federalnego Północnej Syrii (DSFPS) zapowiedziały w poniedziałek, że wesprą Region Kurdystanu w Iraku w przypadku zagrożenia związanego z przeprowadzanym w poniedziałek referendum niepodległościowym.
Współprzewodnicząca władz DSFPS Hadija Jusef oświadczyła, że wobec gróźb Turcji i Iranu zamknięcia granicy z Regionem Kurdystanu przejście graniczne między Regionem Kurdystanu a DSFPS w Semelke pozostanie na pewno otwarte.
Jusef dodała, że syryjscy Kurdowie gotowi są do udzielenia pomocy Regionowi Kurdystanu w Iraku w przypadku jakiegokolwiek ataku czy też blokady.
DSFPS został proklamowany na terenach opanowanych przez Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF), które obecnie prowadzą walki z Państwem Islamskim (IS) w ar-Rakce oraz północnej części prowincji Dajr az-Zaur. SDF wspierane są przez USA.
DSFPS nie dąży do odłączenia się od Syrii i stworzenia odrębnego państwa, ale znajduje się w opozycji zarówno do władz w Damaszku, jak i opozycyjnego rządu syryjskiego, rezydującego w Gaziantep w Turcji.
Oświadczenie DSFPS jest odpowiedzią na groźby Iranu i Turcji zamknięcia granicy z Regionem Kurdystanu oraz żądaniem federalnych władz irackich, aby regionalne instytucje kurdyjskie przekazały im pełną kontrolę nad przejściami granicznymi. Przyczyną tych żądań i gróźb jest przeprowadzane w poniedziałek kurdyjskie referendum niepodległościowe.
Z Irbilu Witold Repetowicz
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/359280-jest-odpowiedz-na-grozby-iranu-i-turcji-iraccy-kurdowie-moga-liczyc-na-swoich-braci-z-syrii