Maksym Mazuryk, ukraiński lekkoatleta, stracił swoje tyczki w czasie bombardowania lotniska w Doniecku. Jego sprzęt sportowy był gotowy do wylotu na 14. Europejski Festiwal Lekkoatletyczny w Bydgoszczy.
Start Mazuryka stanął pod znakiem zapytania, bo zawodnik nie miał na czym skakać. Pomógł mu były mistrz świata, Paweł Wojciechowski, który zadeklarował, że pożyczy mu swoje tyczki. Piękny gest.
Menedżerka ukraińskiego zawodnika poprosiła szefa EFL Krzysztofa Wolsztyńskiego o pomoc w pożyczeniu odpowiednich tyczek, podała ich długość i twardość.
Paweł Wojciechowski, były mistrz świata z Daegu, natychmiast zadeklarował pomoc.
31-letni Maksym Mazuryk to wicemistrz Europy z 2010 r. i mistrz świata juniorów z 2002 r. jego rekord życiowy wynosi 5,88 i wysokość tę osiągnął na hali w Doniecku w lutym 2011 r. W lutym br. hala ta uległa częściowemu spaleniu.
ann/bydgoszcz.sport.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/198409-ukrainski-lekkoatleta-stracil-tyczki-w-czasie-bombardowania-lotniska-w-doniecku-pomogl-nasz-mistrz-swiata-piekny-gest-sportowca