W sobotę po południu w Tatrach doszło do drugiego śmiertelnego wypadku. W wyniku upadku z dużej wysokości w rejonie Granatów turysta poniósł śmierć na miejscu – poinformowała ratownik dyżurny TOPR Krzysztof Długopolski.
W sobotę przed południem do śmiertelnego wypadku doszło na szlaku prowadzącym na najwyższy szczyt w Polsce – Rysy.
W Tatrach, mimo słonecznej pogody, panują bardzo trudne warunki z uwagi na oblodzenie szlaków.
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego ostrzegają, że górskie szlaki są bardzo śliskie, a niektóre z nich, nawet te położone poniżej schronisk, w całości są pokryte lodem. Poruszanie się po takim trenie bez raków lub raczków grozi niebezpiecznym w skutkach poślizgnięciem. Wybierając się w wyższe partie gór niezbędny jest stosowny sprzęt do zimowej wspinaczki i umiejętności posługiwania się nim.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/482823-dwa-smiertelne-wypadki-w-tatrach?wersja=mobilna