W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się uroczystość nadania sali Obrazowej imienia Rotmistrza Witolda Pileckiego oraz odsłonięcia tablicy pamiątkowej. W uroczystości wzięła udział córka rotmistrza, Zofia Pilecka-Optułowicz oraz premier Mateusz Morawiecki.
Witold Pilecki jest tam, gdzie chce być. To potwierdzają wszystkie szkoły i on tutaj też chce być. Ale być jako przyjaciel i jako opiekun. On chce, żeby ta ekipa, która w tej chwili tak cudownie pracuje dla Polski, rosła w siłę, żebyśmy nie dali zniszczyć swoich pięknych ideałów. Dlatego bardzo dziękuje za to, że będziecie działać w tym kierunku, żeby Polska była bezpieczna, żeby była dostania, żeby piękniała i była atrakcyjna dla całego świata. To się nam należy. Dziękuję za wszystko
— podkreśliła Zofia Pilecka-Optułowicz.
Głos zabrał również premier Mateusz Morawiecki.
Są ludzie, którym ordery przynoszą zaszczyt i są tacy, którzy wzbogacają całą rzeczywistość. Takim człowiekiem był Rotmistrz Witold Pilecki. Jest wielkim zaszczytem dla nas, że sala w KPRM będzie nosiła właśnie jego imię. Jego imię rzeczywiście świadczy o konieczności walki o prawdę
— podkreślił premier.
Dodał, że kiedy spotkał się z panią Zofią przed uroczystością, to powiedziała mu, że należy stać na baczność i dalej walczyć o prawdę.
Mogę to zobowiązanie tutaj złożyć. Będziemy wierni prawdzie, bo ona jest naszą najważniejsza tarczą. Rotmistrz Pilecki w najstraszniejszych czasach walczył o prawdę. Sam został ochotnikiem do jednego z najgorszych miejsc na świecie, do obozu Auschwitz Birkenau, żeby w swoim raporcie, który liczy dziś 200 stron, wyjawić całą prawdę. On starał się ją ujawnić, podobnie jak Jan karski
— przypomniał premier Morawiecki.
Niestety ta prawda nie została wtedy wysłuchana przez wielkich tamtego świata. To doprowadziło do hekatomby, do Holokaustu
— zaznaczył premier.
Ale rotmistrz Pilecki umierał kilka razy. Nie tylko został zamordowany po wojnie jako żołnierz walczący o nową Polskę, ale po tym zamordowaniu na Rakowieckiej, komuniści skazali go na śmierć przez zapomnienie. Ale prawda o nim zaczęła jakiś czas temu dopominać się o swoje
— dodał.
Właśnie młodzi ludzie coraz głośniej mówili o Rotmistrzu. Dziś jest on symbolem, wielkim bohaterem naszych czasów, bo łączy w sobie tak wiele różnych wątków swojej przebogatej historii, że powinien być dla nas wzorem
— powiedział premier.
Witold Pilecki był prawdziwym bohaterem, który w tamtych czasach własnym życiem zaświadczył co to znaczy być człowiekiem i walczyć o prawdę
— powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/383709-rotmistrz-pilecki-patronem-sali-w-kprm-premier-to-dla-nas-wielki-zaszczyt-bedziemy-wierni-prawdzie-bo-ona-jest-nasza-najwazniejsza-tarcza-zdjecia