Dziękuje za to niezwykle wzruszające przyjecie i zaproszenie do tego w połowie polskiego miasta. Mogę powiedzieć, że teraz ma 50 proc. + 1

— powiedział prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z Polonią w Nowym Jorku.

Przyznał, że spotkania z Polakami za granicą są zawsze dla niego bardzo miłe oraz cieszy się, że może poczuć tę wielką magię wspólnoty.

Bardzo za to dziękuję, za całą organizację życia polonijnego, wręczyłem odznaczenia w imieniu Rzeczypospolitej za tę właśnie działalność dla Polaków i Polski. Chciałbym, żebyście mieli to poczucie, że jest znacznie więcej osób, które zasługują na wyróżnienia. Mam nadzieję, że wszystkich będziemy mogli odznaczyć

— mówił prezydent.

Prezydent podziękował również za organizację życia polonijnego, za organizację edukacji.

Dziękuję osobom, których praca powoduje, że nasze dzieci w USA umieją mówić po polski, znają polską historię, czują związek ze swoją ojczyzną. Dziękuję, że odśpiewaliście te dwa hymny – Polski i USA. Na pewno wiele osób uważa, że oba hymny są ich, ponieważ mają dwie ojczyzny – tę, w której żyją na co dzień oraz tę, z której pochodzą wasi rodzice czy dziadkowie

— dodał.

Serdecznie pozdrawiam też w imieniu pana prezydenta Donalda Trumpa, ponieważ muszę powiedzieć, że przy każdej okazji, kiedy mamy sposobność rozmowy, a było to już kilka razy, za każdym razem podkreśla swoją sympatię i szacunek dla nas, jako narodu, co dla mnie jest radością. Podkreśla, że spotkał się z państwem w trakcie kampanii prezydenckiej, że bardzo mocno przeżył to spotkanie i podziękował za to, że zdecydowana większość Polaków zagłosowała na niego. On o tym wie i pamięta. I jest za to wdzięczny

— mówił prezydent w Nowym Jorku.

Złożył również podziękowania za to, że Polonia zadbała o polskie interesy w USA.

Doskonale wiecie o tym, że wtedy, kiedy przedstawiciele władzy czują, że jakaś grupa ich popiera to uwzględniają interesy tej grupy, bo takie są prawa polityki. Dziękuje, że pokazaliście, że jesteście jednością i że liczycie się w USA. Tak, jak kiedyś pomogliście wejść Polsce do NATO, tak nie wątpię, że przyczyniliście się również do tego, że w Polsce stacjonują amerykańscy żołnierze. To wynik waszego wsparcia, lobbingu. Dziękuję za to, kim jesteście, jak prezentujecie się, jako amerykanie polskiego pochodzenia i jaki jest wasz wkład

— powiedział prezydent.

Prezydent zaapelował również o to, żeby korzystali z tego, co udało się dotychczas załatwić. Chodzi o legitymacje szkolne dla polskich dzieci mieszkających za granicą. Jak wyjaśnił, ta legitymacja to nie tylko gwarant zniżki na bilety komunikacyjne w Polsce, ale poczucie tego, że będąc w Polsce, będą we własnej ojczyźnie.

Prezydent Duda podziękował także Polsko-Słowiańskiej Unii Kredytowej, która sponsoruje i opiekuje się stypendystami, którzy zdobywają doświadczenie w Polsce.

Przypomniał również, że Pałac Prezydencki i Kancelaria Prezydenta jest otwarta dla Polonii i chce wspierać różne inicjatywy.

W przyszłym roku mamy 100-lecie odzyskania niepodległości. Będzie to bardzo hucznie obchodzona rocznica. Chciałbym, żebyście także wy organizowali różne wydarzenia, pielęgnujące nasze tradycje, żeby dzieci zyskały wiedzę i miały świadomość tego, jak wyglądały losy naszej ojczyzny

— mówił na spotkaniu z Polonią w USA prezydent Andrzej Duda.

wkt