Ponad 3 tysiące zniczy zapłonęło na polskich cmentarzach na Ukrainie

fot.Fratria
fot.Fratria

Ponad trzy tysiące zniczy zebrano podczas zbiórki zorganizowanej przez Stowarzyszenie Pamięci Polskich Termopil i Kresów w Przemyślu oraz tutejszy Klub Inteligencji Katolickiej.

Do akcji włączyły się osoby prywatne z całej polski, miejscowe szkoły oraz Straż Graniczna.

Podczas akcji zbierano znicze oraz pieniądze, za które później zakupiono lampiony. Łącznie udało się zebrać ponad trzy tysiące zniczy. Grupa przemyślan zawiozła je już na Ukrainę, gdzie zapłonęły na polskich cmentarzach w Mościskach, Gródku Jagiellońskim i Komarnie.

We Lwowie zostały przekazane działającemu tam Polskiemu Towarzystwu Opieki nad Grobami Wojskowymi. Jego członkowie, razem z młodzieżą, zadbają, aby w dniu Wszystkich Świętych znalazły się na grobach osób pochowanych na cmentarzach: Janowskim, Łyczakowskim i Orląt Lwowskich.

Wcześniej też zbieraliśmy i zawoziliśmy tam znicze, ale na większą skalę zrobiliśmy to po raz drugi. Są ludzie, którzy nie mają możliwości pojechać na Ukrainę osobiście, a mają tam pochowanego kogoś ze swojej rodziny albo czują pamiętają o bohaterach, którzy tam zginęli, abyśmy mogli żyć wolni

—mówi Stanisław Szarzyński, prezes Stowarzyszenia Pamięci Polskich Termopil i Kresów w Przemyślu oraz Klubu Inteligencji Katolickiej.

Znicze nadal można przynosić. Zostaną one zawiezione na cmentarze na Ukrainie na Boże Narodzenie. Stowarzyszenie planuje również przeprowadzić zbiórkę darów rzeczowych dla polskich rodzin za naszą wschodnią granicą.

Sytuacja tam jest bardzo ciężka, ceny towarów są wysokie. Chcielibyśmy pomóc przede wszystkim dzieciom

—mówi Szarzyński.

ann/KAI

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.