Premier Szydło o apelu smoleńskim podczas obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego: "Piękna decyzja ministra Macierewicza"

fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Uważam, że to jest bardzo piękna decyzja - tak premier Beata Szydło odniosła się do decyzji szefa MON Antoniego Macierewicza o tym, by  podczas uroczystości państwowych upamiętniać ofiary katastrofy smoleńskiej w odczytywanych apelach pamięci.

Szefowa rządu była pytana na środowej konferencji prasowej o to, czy jej zdaniem tzw. apel smoleński powinien być odczytany 1 sierpnia podczas obchodów rocznicy powstania warszawskiego.

Pan minister (Macierewicz) podjął decyzję, ażeby apel smoleński przy każdych ważnych uroczystościach, przy apelach poległych, był odczytywany. Uważam, że to jest bardzo piękna decyzja, uhonorowująca tych, którzy na służbie dla ojczyzny ponieśli śmierć

— podkreśliła Szydło.

Pierwszego sierpnia, mam nadzieję, że wszyscy będziemy zjednoczeni w upamiętnieniu bohaterów tamtych dni, oddamy cześć tym, którzy walczyli za Polskę, oddali swoje życie za to, żebyśmy dzisiaj my mogli się cieszyć wolnością

— dodała.

Premier podkreśliła, że ma do Macierewicza i „wszystkich działań, które on podejmuje” ogromne zaufanie. Przypomniała w tym kontekście o zasługach ministra obrony w organizacji ubiegłotygodniowego szczytu NATO w Warszawie.

To było wielkie osiągnięcie, wielkie wydarzenie

— zaznaczyła.

6 lipca Rada Muzeum Powstania Warszawskiego podjęła uchwałę, w której opowiada się za tym, aby „treść Apelu Poległych odczytywanego podczas 72. rocznicy Powstania Warszawskiego pozostała niezmienna w stosunku do lat poprzednich”. Jak zaznaczono, Rada Muzeum solidaryzuje się tym samym z opinią przedstawicieli Związku Powstańców Warszawskich. 15-osobowa Rada Muzeum powoływana jest przez Radę Miasta Stołecznego Warszawy. Kwestia odczytania apelu smoleńskiego była przedmiotem sporu pomiędzy szefem MON a prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem w związku z czerwcowymi obchodami 60. rocznicy Poznańskiego Czerwca. Jaśkowiak apelował do ministra o odstąpienie od wspominania ofiar katastrofy smoleńskiej podczas poznańskich obchodów. Macierewicz informował wówczas, że decyzja o przywoływaniu ofiar katastrofy smoleńskiej w każdym apelu pamięci została podjęta w listopadzie 2015 r.

Ostatecznie prezydent Poznania zdecydował o rezygnacji z wojskowej asysty honorowej podczas głównych uroczystości. Uroczystość z udziałem wojska odbyła się, przy jednym z pomników upamiętniających Czerwiec. Tam też padły nazwiska ofiar katastrofy z 2010 roku.

Apel pamięci przeprowadza się z okazji świąt państwowych i wojskowych oraz rocznic historycznych wydarzeń. O apelu pamięci mówimy, kiedy w jego treści przywoływane są osoby związane z wydarzeniem historycznym, które nie poległy w boju.

Mly/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.