Szymon Hołownia, lider ugrupowania Polska 2050, oświadczył w nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych, że Polska nie ma wyboru i musi wykonać postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. wstrzymania wydobycia w kopalni Turów. Brzmi znajomo?

CZYTAJ TAKŻE:

— Tak opozycji zależy na Polsce! Trzaskowski o decyzji TSUE ws. kopalni Turów: „Jest orzeczenie i rządzący muszą się do niego zastosować”

— TSUE nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów. Trybunał przychylił się do wniosku Czech

— Zalewska w Bogatyni o skandalicznej decyzji TSUE ws. Turowa: Nie ma zgody na zamknięcie kopalni. Zaproszę panią sędzię do Polski

— Marzena Nykiel: To skandal, z jaką łatwością Trzaskowski poddaje bezpieczeństwo Polski. Nie dziwi, że był faworytem Niemiec w wyborach prezydenckich

W piątek TSUE nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia. Decyzja ta wiąże się ze skargą Czech, w ocenie których kopalnia Turów ma negatywny wpływ na regiony przygraniczne, gdzie zmniejszył się poziom wód gruntowych.

Hołownia jak Trzaskowski

No i teraz mamy to, co mamy. Czyli mamy ogłoszony środek tymczasowy. Co powinniśmy w tej sytuacji zrobić? Otóż w tej sytuacji powinniśmy zrobić kilka prostych rzeczy. Po pierwsze, chcemy czy nie chcemy, zgadzamy się czy nie, wykonać postanowienie TSUE dlatego, że my nie możemy sobie wybierać lepszych i gorszych postanowień TSUE. Jak się nam podobają w sprawie sądów, to będziemy. A jak się nam nie podobają w sprawie węgla, to nie będziemy. Musimy respektować wyroki czy postanowienia

— oświadczył Szymon Hołownia, powtarzający tym samym narrację Rafała Trzaskowskiego.

Przypomnijmy, że prezydent Warszawy w rozmowie z dziennikarzami stwierdził, że Polska „nie ma innego wyjścia” i musi zastosować się do decyzji TSUE.

Jest orzeczenie sądowe i rządzący muszą się do niego zastosować. Niezależnie od tego, jak ono jest bolesne i jak trudne. Na tym polega system Unii Europejskiej. Jeżeli doprowadza się do tego, że sprawy są już w Trybunale i Trybunał wydaje orzeczenia, to jeżeli mamy poszanowanie dla unijnego prawa, nie ma innego wyjścia

— stwierdził Trzaskowski.

Kopalnia i elektrownia Turów należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącej częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej. W 2020 r. polski minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka przedłużył koncesję na wydobywanie w Turowie węgla brunatnego na kolejne sześć lat, do 2026 r.

Pod koniec lutego Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce ws. rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów do TSUE wraz z wnioskiem o zastosowanie tzw. środków tymczasowych, czyli o nakaz wstrzymania wydobycia.

wkt/TT/PAP