Współczesna „kobieta samotna” mogłaby znaleźć „drogę do Rodziny Radia Maryja”? Tak uważa Agnieszka Holland, która udzieliła wywiadu „Tygodnikowi Powszechnemu”. Reżyser nie mogła się powstrzymać od ataków na rządzących, Kościół i dyrektora toruńskiej rozgłośni. Co ciekawe, jednocześnie pochwaliła o. Tadeusza Rydzyka za stworzenie Radia Maryja, bo ludzie, którzy „są poza burtą”, mogą znaleźć tam pocieszenie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Pocieszenie w Radiu Maryja
Holland została zapytana o swój film „Kobieta samotna”, którego bohaterka została zawiedziona przez wszystkich - „zarówno ludzi Solidarności, jak i działaczy PZPR”. Reżyser stwierdziła, że w tamtym czasie tlił się w niej „rodzaj buntu przed zachwytem Solidarnością i nieuświadomieniem, że tworzy się właśnie kolejna elita”.
I że dla ludzi skrzywdzonych i poniżonych (…) Solidarność nic nie zmieni. Skrzywdzeni i poniżeni nawet nie wiedzą, że ona istnieje, a Solidarność też się nimi nie interesuje. Zresztą w III RP okazało się, że ludzie, którzy są za burtą, nie mają się do kogo zwrócić. Aż do roku 1991 – powstania Radia Maryja. Nagle okazało się, że tam mogą szukać pocieszenia
– oświadczyła Agnieszka Holland.
Atak na dyrektora katolickiej rozgłośni i… pochwała
Zdaniem Holland współczesna „kobieta samotna” mogłaby znaleźć „drogę do Rodziny Radia Maryja”. Reżyser nie mogła się jednak powstrzymać przed atakiem na dyrektora rozgłośni o. Tadeusza Rydzyka. Jednak już po chwili pochwaliła redemptorystę za działania.
Bo nie chodzi tylko o to, by słuchać radia, ale by zebrać się, porozmawiać, podzielić, pobyć. To terapeutyczne formy wspólnotowości, których w latach 80. kobieta była pozbawiona. A dziś, poza Rydzykiem i paroma innymi, również Kościół nie wymyślił, jak zagospodarowywać tę silną potrzebę wspólnoty. Rydzyk to człowiek, który ma na sumieniu mnóstwo złego, jest bezwzględnym szkodnikiem, skorumpował ogromną część klasy politycznej, i Kościoła. Jego biznesowe działania są co najmniej mocno podejrzane. Ale faktem jest, że to on, a nie demokratyczna Polska, odpowiedział na potrzeby ludzi spoza nawiasu sukcesu
– powiedziała.
Kobiety zdradzone
Reżyser przekonywała także, że „ cała III RP zdradziła kobiety”, a „świadomość feministyczna zeszła w lud” dzięki Prawu i Sprawiedliwości.
Prawa kobiet zostały przehandlowane z Kościołem za poparcie dla różnych niezbędnych kroków, czy to ekonomicznych, czy politycznych, jak wejście do Unii. Odbywały się protesty, ale dość mizerne. Sojusz Kościoła i państwa jest obciążeniem III RP, włącznie z latami, kiedy rządziła lewica. Ale kobiety przebudził dopiero PiS. Świadomość feministyczna zeszła w lud. To widać o po sondażach, i po skali protestów
– przekonywała Agnieszka Holland.
wkt/”Tygodnik Powszechny”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/547357-holland-atakuje-o-rydzyka-i-jednoczesnie-chwali