To prawdziwy cios dla „kasty” sędziowskiej i jej sojuszników! Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że składane przez sędziów obowiązkowe oświadczenia, z których możemy dowiedzieć się, do których stowarzyszeń należą, są zgodne z prawem i nie łamią zapisów RODO. To Adam Bodnar skarżył ten zapis do WSA.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:UJAWNIAMY. Prezesi sądów ukrywają przynależność sędziów do PZPR i „Iustitii”. Znikają oświadczenia o przynależności do stowarzyszeń
Z wydanego 15 lutego 2021 z. wyroku (sygn. akt II SA/Wa 1264/20) wynika, że Prezes UODO słusznie uznał, że tenobowiązek nałożony na sędziów i prokuratorów nie narusza rozporządzenia ogólnego o ochronie danych osobowych (RODO), gdyż wynika on z przepisów prawa. Tym samym w tej sprawie nie można było uznać, że organ nadzorczy miał podstawy prawne do wydania postanowienia ograniczającego przetwarzanie danych osobowych sędziów i prokuratorów w trybie art. 70 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Wydania takiego zabezpieczenia domagał się RPO
– informuje portal Prawo.pl.
Decyzja WSA jest niezwykle istotna z punktu widzenia przejrzystości i transparentności środowiska sędziowskiego. Dzięki wprowadzonym zapisom wiemy, czy dany sędzia należał do PZPR w czasach PRL. Obowiązek ujawniania oświadczeń pozwolił nam zdobyć wiedzę o przynależności danego sędziego do skrajnie upolitycznionych stowarzyszeń sędziowskich. „Kasta” sędziowska przez całe miesiące walczyła z zapisem ustawy. Sędziowie składali elaboraty, w których wyrażali swoje niezadowolenie. Dziś tę sprawę (w pierwszej instancji) przeciął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/540268-kolejna-kleska-bodnara-w-wsa-chodzi-o-oswiadczenia-sedziow?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%253A+wPolitycepl+%2528wPolityce.pl+-+Najnowsze%2529