Koniec marzeń o rychłej blokadzie Izby Dyscyplinarnej SN w kwestii uchylania sędziom immunitetów. Słusznie nie zgadza się na to I Prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Manowska. Wskazuje też na podstawy prawne i nie zgadza się, by w czasie pandemii zwoływać Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN.
Przeciwnicy uchylania immunitetów sędziów przez Izbę Dyscyplinarną powołują się na orzeczenie TSUE. To jednak nie dotyczy kwestii immunitetowych, ale tylko i wyłącznie dyscyplinarnych. Sędziowie SN w swojej uchwale domagali się, by I Prezes „zamroziła” Izbę Dyscyplinarną ws. postępowań immunitetowych. Powoływali się w tej sprawie na „zarzuty” Komisji Europejskiej wobec rządu polskiego oraz zabezpieczenie wydane wcześniej przez TSUE.
Ustaliłam treść pisma Komisji Europejskiej skierowanego do Rządu Polskiego w dniu 3 grudnia 2020 roku (…) zawierającego „dodatkowe wezwanie” do usunięcia sugerowanego przez Komisję uchybienia zobowiązaniom RP wynikającym z art. 19 1 TFUE. W piśmie tym Komisja Komisja sformułowała „kolejne zarzuty” dotyczące uprawnienia dotyczące „uprawnienia nadanego Izbie Dyscyplinarnej SN do uchylania immunitetu sędziów i asesorów sądowych na potrzeby postępowania karnego”. Z treści pisma Komisji jednoznacznie wynika, że zarzuty te nie były objęte wnioskiem Komisji na podstawie którego zainicjowane zostało przed TSUE postępowanie C–791/19, tamten wniosek bowiem dotyczył „uprawnień do prowadzenia postępowań dyscyplinarnych (…). W świetle powyższych ustaleń, nie budzi żadnych wątpliwości, że uprawnienie nadane Izbie Dyscyplinarnej SN do uchylania immunitetu sędziów (…) nie było objęte wcześniejszym wnioskiem, a tym samym nie zostać objęte treścią postanowienia z dnia 8 kwietnia 2020 r.
– czytamy w oświadczeniu I Prezes SN.
Równocześnie informuję, że podtrzymuję swoje stanowisko,iż przeprowadzenie Zgromadzenia Ogólnego dla blisko stu sędziów SN, wymagającego obsługi przez kolejne kilkadziesiąt osób, możliwe będzie wówczas, gdy wyraźnej poprawie ulegnie sytuacja epidemiczna w Polsce
– napisała prof. Małgorzata Manowska.
Odpowiedź Prezes Manowskiej sędziom Sądu Najwyższego jest oczywista. Rodzi się jednak pytanie, czy I Prezes SN musi tłumaczyć skrajnie upolitycznionym sędziom proste zagadnienia prawne? Czy chęć walki jest dla nich ważniejsza niż zdrowy rozsądek? Widać, że niektórzy sędziowie wolą ocierać się o śmieszność, zamiast na spokojnie analizować kwestie prawne.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/536380-zwolennicy-tulei-w-zalobie-i-prezes-sn-nie-zablokuje-id-sn?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+wPolitycepl+%28wPolityce.pl+-+Najnowsze%29