Każde takie rozstanie boli - powiedział w piątek lider PO Borys Budka, pytany o odejście z partii posłanki Joanny Muchy. Nie zgodził się jednak z jej opinią, że PO „straciła moc wygrywania wyborów”. W jego ocenie kluczem do zwycięstwa wyborczego jest zjednoczenie opozycji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mucha uderza w swoją byłą partię: Bycie totalną opozycją stało się koleiną, z której ciężko wyskoczyć; PO straciła moc wygrania wyborów

PO straciła moc wygrywania wyborów? Budka poczuł się dotknięty

Joanna Mucha, wieloletnia posłanka PO i była minister sportu, o swym odejściu z PO i podjęciu współpracy z Polską 2050 Szymona Hołowni poinformowała w środę. Pytana w czwartek w TVN24 o przyczyny rozstania z Platformą, powiedziała m.in., że formacja ta „straciła moc wygrywania wyborów”.

O słowa swej byłej już partyjnej koleżanki Budka został zapytany w piątek, również w TVN24.

Pokazaliśmy, że jeżeli dobrze współpracujemy z innymi partiami opozycyjnymi, to umiemy wygrywać. Wygraliśmy Senat, Rafał Trzaskowski dwa lata temu wygrał Warszawę, gdy byli tacy, co nie dawali mu szans i dzisiaj najważniejsze jest, by pokazać, że dobra współpraca opozycji to jest klucz do pokonania populistów z PiS

— powiedział lider PO.

„Każde takie rozstanie boli”

Przyznał, że boli go odejście Joanny Muchy.

Każde takie rozstanie boli, natomiast najważniejsze jest, by skupić się na tym, by skutecznie stoczyć ten bój o Polskę. Można to zrobić kiedy się współpracuje

— podkreślał szef PO.

Budka: Kluczem do sukcesu zjednoczenie opozycji

Według niego wspólna lista opozycji jest potrzebna, ponieważ po drugiej stronie w wyborach będzie blok Zjednoczonej Prawicy „na porządne 30 procent” poparcia.

A system wyborczy jest tak skonstruowany, że trzeba mieć minimum 30 procent

— wskazał Budka. Przekonywał, że taki rezultat jest w zasięgu bloku opozycyjnego.

Ale ja mówię o wygranej z PiS-em, mówię o tym, że potrzeba jest takiego układu sił w Sejmie, żeby po pierwsze wygrać te wybory, po drugie mieć jeszcze znaczącą większość na ewentualne odrzucenie weta prezydenta

— tłumaczył.

Dzisiaj ta współpraca jest kluczem do sukcesu

— ocenił Budka.

Jego zdaniem już dziś z badań wynika, że poparcie dla ugrupowań opozycyjnych w sumie już jest wyższe niż dla PiS.

Teraz należy to dobrze zorganizować. W Senacie zdobyliśmy milion głosów więcej, dlatego że byliśmy razem. Jeszcze w kliku okręgach wyborczych mogliśmy wygrać, ale pojawiły się kandydatury, które to zachwiały. To jest właśnie dobry przykład na to, że zjednoczona opozycja - opozycja, która ma wspólny mianownik, ale która wie, że współpraca jest tym, czego oczekują od nas Polacy, może i wygra te wybory

— zaznaczył Budka.

CZYTAJ TAKŻE:

— Jacek Karnowski: Przejście Joanny Muchy do Hołowni oznacza, że ludzie PO nie wytrzymują totalnego zderzenia, na które poszli po wyborach w 2015 roku

— NASZ WYWIAD. Bartoszewski: Sądzę, że Tusk zachęcił Muchę do przejścia do Polski 2050. Lubi odgrywać jakąś rolę w swojej byłej partii

— TYLKO U NAS. Mężydło przed obchodami 20-lecia PO: Nic z tego nie będzie. Nie widzę, żeby był przygotowany jakiś program

kpc/PAP