Wiceszef KPRP Paweł Mucha zapewnił w niedzielę, że Kancelaria Prezydenta będzie interesować się ustawą dot. ochrony zwierząt. Zwrócił uwagę, że projekt, który PiS złożyło w piątek w Sejmie, może ulec zmianie w trakcie prac parlamentarnych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Jarosław Kaczyński na Tik Toku! Prezes PiS zainicjował akcję #StopFurChallenge: „Każdy dobry człowiek powinien poprzeć tę ustawę”. WIDEO

— NASZ WYWIAD. Fogiel: Od lat mówiliśmy, że nadejdzie moment, gdy na hodowlę zwierząt futerkowych w Polsce nie będzie miejsca

— Porozumienie popiera „Piątkę dla zwierząt”? Ociepa: „Kilkuletnie vacatio legis pozwoliłoby zmienić się branży, przekwalifikować”

Mucha: Jaki będzie kształt - zdecydują parlamentarzyści

Projekt Prawa i Sprawiedliwości zakłada m.in. humanitarne traktowanie zwierząt, zakaz hodowli zwierząt futerkowych, zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, ubój rytualny tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych, kontrolę społeczną ochrony zwierząt, bezpieczne schroniska, koniec z łańcuchami dla psów oraz utworzenie rady ds. zwierząt przy ministerstwie rolnictwa.

O projekt został w niedzielę zapytany w TVP Info wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Zwrócił uwagę, że na razie mamy do czynienia z projektem, który może ulec zmianie w trakcie prac w parlamencie.

Tryb ustawodawczy polega na tym, że ustawa, która już trafia do decyzji pana prezydenta, jest ostatecznie sformułowana, jest po pracach i w Sejmie, i w Senacie. Mamy „piątkę dla zwierząt” jako pewną propozycję na zasadzie zgłoszenia do prac sejmowych. Jaki będzie ostateczny kształt tej ustawy - zdecydują parlamentarzyści

— powiedział wiceszef KPRP.

Wiceszef KPRP: Będziemy interesowali się projektem

Pytany jak długie vacatio legis (termin wejścia w życie ustawy) powinno zostać określone w ustawie, Mucha wskazał, że z jednej strony jest kwestia ochrony zwierząt, z drugiej - polskich rolników.

Jakie tam rozwiązania prawne będą wprowadzane, jakich branż będą dotyczyły, jak się to będzie odnosiło także do postulatów polskich rolników, to są rzeczy, które parlamentarzyści w toku tej pracy będą rozważać. Mamy propozycję, która została zgłoszona, należy oczekiwać, że po tym trybie prac legislacyjnych, sejmowych będziemy wiedzieli jak szczegółowo te kwestie są tam ujmowane i wtedy jest czas na analizę ze strony Kancelarii Prezydenta

— stwierdził Mucha.

Przypomniał, iż zwyczajowo jest tak, że analiza taka rozpoczyna się już kiedy ustawa trafia z Sejmu do Senatu.

Na pewno tym projektem też od samego początku będziemy się interesować

— zapewnił wiceszef KPRP.

kpc/PAP