Wielkie nadzieje pokładane w Trzaskowskim. Michalik w „GW”: Złożenie legitymacji partyjnej jest niezbędne. Może dać nową jakość

Po zapowiedzi przez Trzaskowskiego tworzenia nowego ruchu społecznego media sprzyjające opozycji próbują kreować kontrkandydata prezydenta Andrzeja Dudy, który przegrał wybory na nową nadzieję i lidera opozycji. Swoje trzy grosze do sprawy dorzuciła także Eliza Michalik, która na łamach „Gazety Wyborczej” stwierdziła, że Trzaskowski ma szansę być nową jakością.

CZYTAJ TEŻ:

— To wymyślili! Obywatele RP piszą do Trzaskowskiego: Jest pan depozytariuszem nadziei. Apelujemy o rozstanie się z partyjną legitymacją

— Byle zohydzić rządzących! Michalik: Jedyna wojna, jaką naprawdę toczymy, to wojna Polski z PiS. Wojna prawdy z kłamstwem

— Michalik wróży efekt Trzaskowskiego: Notowania PiS i jej prezydenta mogą polecieć na łeb na szyję

Michalik chce odświeżenia sceny politycznej

Zdaniem Elizy Michalik na polskiej scenie politycznej jest miejsce na nowy ruch obywatelski czy partię, co byłoby odświeżeniem dla Polski. Przekonywała, że obywatele byliby zadowoleni, bo żadna dotychczasowa partia nie odpowiada współczesnym wymogom.

Żadna nie zajmuje się rzeczywistymi potrzebami ludzi, nie jest nowoczesna, elastyczna, oparta na wartościach i żadna nie ma niezbędnego do rozwoju i budowania siły państwa obywatelskiego słuchu. Każda jest natomiast folwarczna w stylu bycia i zarządzania, przaśna, toporna, oderwana od rzeczywistości, pazerna i myśląca więcej o swoim ego i biznesach niż o Polsce i dobru jej obywateli

– oświadczyła Michalik.

Trzaskowski nową nadzieją

Publicystka przekonywała, że nową nadzieją na lepszą jakość polityki może być ruch tworzony przez Rafała Trzaskowskiego. Dodała, że zmiany będą możliwe, jeśli kontrkandydat prezydenta Andrzeja Dudy, który przegrał wybory, poczuł „ciężar odpowiedzialności, postanowił politycznie zmonetyzować swoją nagłą popularność i spróbować realnie coś zmienić w Polsce na lepsze”.

Będzie wymagać odwagi, sprytu i dyscypliny, a także trzymania ego na wodzy. I pod tym kątem trzeba ruch Trzaskowskiego obserwować

– dodała.

Trzaskowski musi złożyć legitymację partyjną. Próba rozprawienia się z Hołownią

Zdaniem Michalik, tak samo, jak Obywateli RP, Trzaskowski powinien złożyć legitymację partyjną, jeśli chce budować ruch społeczny.

Publicystka dodała także, że celem działań Trzaskowskiego może być także ostateczne pozbycie się ruchu Szymona Hołowni, który dla Platformy Obywatelskiej jest „uciążliwy i niewygodny”.

Nie ma raczej miejsca na dwa takie ruchy, a więc ktoś kogoś będzie musiał w tej rywalizacji politycznie wykończyć i łatwo się domyślić, że w tej walce, ze względu na przewagę finansową i organizacyjną wygra PO

– napisała w „GW” Michalik.

O co w tym wszystkim chodzi

W ocenie Michalik kluczowy będzie najbliższy czas i zachowanie PO oraz samego Trzaskowskiego, co ma pokazać, o co w tym wszystkim chodzi.

Czy mamy do czynienia z nową jakością, czy starą dobrą walką – nie z PiS, tylko z rywalami z opozycji pod przykrywką ruchu obywatelskiego

– stwierdziła Eliza Michalik.

Środowiska sprzyjające opozycji zdają się zupełnie nie dostrzegać tego, że wybory prezydenckie były kolejną porażką z rzędu Koalicji Obywatelskiej. Jak skończy się kreowanie Trzaskowskiego na nowego lidera? Dużo o jego działaniach może już nam powiedzieć sposób jego rządów w stolicy…

ZOBACZ TAKŻE:

— NASZ WYWIAD. Frąckowiak: Rafał Trzaskowski jest winien tego, że Warszawa była pod wodą i została sparaliżowana

— Jeżeli wybory wygrałby Trzaskowski, to zarządzanie krajem będzie podobne jak Warszawą

— Niespełnione obietnice Rafała Trzaskowskiego. Kaleta ostrzega: Nie dał rady w Warszawie, nie da też w całej Polsce

wkt/”Gazeta Wyborcza”