„Jestem głęboko przekonany, że z tego, co wydarzy się za dwa dni Wasze dzieci kiedyś Was rozliczą i mam nadzieję, że za te wybory Wam podziękują. Tego Wam i naszej stojącej na rozdrożach Ojczyźnie życzę” - napisał Wojciech Starzyński, Prezes Zarządu Fundacji „Rodzice Szkole” w przesłanym na adres redakcji wPolityce.pl liście do swoich dzieci.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poniżej publikujemy pełną treść listu.
Warszawa, 10.07.2020 r.
List do moich Dzieci
Kochane Dzieci, za dwa dni będziemy uczestniczyli w wydarzeniu, które na długie lata zadecyduje o przyszłości Was, Waszych Dzieci i Polski. Dlatego, mimo iż nie lubię moralizatorstwa i pouczania, ani narzucania komukolwiek swoich poglądów (szczególnie politycznych), tym razem czuję się zobowiązany do napisania paru zdań dotyczących naszych decyzji.
To, czy w Polsce będą, czy nie, małżeństwa jednopłciowe, czy będzie możliwość adoptowania przez nie dzieci, czy będzie walka z etyką chrześcijańską i promowanie etyki laickiej (choć nie bardzo wiadomo czym ta etyka laicka jest), to sprawy ważne. Ale, mimo że wielu osobom wydają się najważniejsze i dokonując wyboru często kierują się tymi kryteriami, z pewnego punktu widzenia to kwestie drugorzędne.
Bo sedno sprawy tkwi w zupełnie innym miejscu. Po raz pierwszy od czasów największego rozkwitu I Rzeczypospolitej, czyli od czasów XV i XVI wieku, mamy realne szanse, aby nasz kraj, stał się jednym z najważniejszych państw w Europie (obok Niemiec, Francji, Wlk. Brytanii Hiszpanii i Włoch). Wynika to po pierwsze: z potencjału ludnościowego, po drugie: z obszaru terytorialnego, a po trzecie: z wyjątkowo sprzyjającej nam koniunktury gospodarczej i politycznej.
Aby te szanse wykorzystać Prezydentem RP musi zostać Andrzej Duda, bo tylko On jest gwarantem prowadzenia Polski do wielkości. Jeśli Prezydentem zostanie Rafał Trzaskowski, Polska być może będzie się rozwijała, być może będzie wzrastał poziom życia jej mieszkańców, ale będzie w Europie państwem drugorzędnym, nie partnerem wyżej wymienionych: Niemiec, Francji, Hiszpanii, Wlk. Brytanii, czy Włoch, lecz ich satelitą, a nawet, co bardzo prawdopodobne, klientem. I to jest najważniejsza sprawa, której dotyczą te wybory. Dokonujecie ich nie tylko dla siebie, dokonujecie ich również dla Waszych dzieci. To od Was zależy, w jakim kraju będą one żyły i to od Was zależy, którą drogę rozwoju wybierzecie i jakie miejsce Polsce w Europie i świecie stworzycie.
Jestem głęboko przekonany, że z tego, co wydarzy się za dwa dni Wasze dzieci kiedyś Was rozliczą i mam nadzieję, że za te wybory Wam podziękują. Tego Wam i naszej stojącej na rozdrożach Ojczyźnie życzę.
Ojciec
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/508669-starzynski-o-wyborach-wasze-dzieci-kiedys-was-rozlicza