„Te pieniądze są do pozyskania. Wystarczy przestać wydawać pieniądze na prawo i lewo. Wystarczy przestać szastać pieniędzmi na jakieś nietrafione inwestycje” - przekonywał członek sztabu kandydata Koalicji Obywatelskiej Michał Gramatyka, pytany ile będzie kosztować zrealizowanie obietnic wyborczych złożonych przez Rafała Trzaskowskiego. Poseł Koalicji Obywatelskiej nie ukrywał swoje irytacji tym, że dziennikarz pyta go o konkretne wyliczenia.
Zaskoczony jestem takim podejściem. (…) To są wszystko propozycje, które na pewno zostaną zainicjowane przez pana prezydenta Trzaskowskiego. Otworzy się nowa rzeczywistość. Będzie trzeba dyskutować na temat tych propozycji
—mówił wymijająco Gramatyka.
Ile kosztują obietnice Trzaskowskiego?
Ile będzie kosztować zapowiedziany przez żonę Trzaskowskiego 200 zł dodatku do emerytury dla matek za każde dziecko?
To jest policzone. To jest koszt mniej więcej odpowiadający programowi 500+
—przekonywał.
W rozmowie padło również pytanie o o obietnice Rafała Trzaskowskiego dotyczące wynagrodzeń nauczycieli. Ile pieniędzy potrzeba, żeby zasypać dziurę między obecnymi a proponowanymi przez Trzaskowskiego zarobkami nauczycieli?
Jestem przekonany, że autorzy tego programu mają wszystko wyliczone
—przekonywał poseł.
I pan nie widział tych wyliczeń?
—dopytywał Marcin Zaborski.
Pewnie widziałem, ale jako humanista nie do końca mam pamięć do liczb. (…) Pan prezydent Trzaskowski jest osobą bardzo odpowiedzialną, więc na pewno będzie odnosił projekty ustaw do sytuacji finansów państwa, pod warunkiem, że ktoś nam tę sytuację finansów państwa zaprezentuje
—próbował wybrnąć poseł.
Oto cały Rafał Trzaskowski! Potrafił złożyć obietnice wyborcze, ale policzyć ile one będą kosztować? To już za dużo! Nie mówić już o wskazaniu źródeł ich finansowania.
kk/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/508602-kompromitacja-sztabowca-trzaskowskiego