Okazuje się, że zdalna praca parlamentarzystów ma też zabawną stronę. Posiedzenie Senatu zaowocowało ciekawą sytuacją.
Wczorajsza dyskusja dotyczyła m.in. zatrzymania jednego z senatorów podczas tzw. strajku przedsiębiorców. Gościem izby wyższej parlamentu był w tym momencie Maciej Wąsik.
Prowadzący obrady wicemarszałek Michał Kamiński chciał oddać głos senatorowi Aleksandrowi Pociejowi, który pracował zdalnie.
Gdy wywołano deputowanego Koalicji Obywatelskiej, odpowiedział… jego syn.
Tato, wołają cię
– powiedział syn senatora.
mly/twitter
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/503278-uroki-zdalnej-pracy-syn-do-senatora-tato-wolaja-cie