Szymon Hołownia chwyta się w swojej kampanii wyborczej każdego tematu, byle tylko ugrać trochę punktów i zaistnieć. Ostatnio zajmuje się tematem suszy. Kiedy na jego koncie na Twitterze pojawił się kolejny histerycznie brzmiący wpis, spotkał się on z reakcją publicystki Aleksandry Jakubowskiej, która zadała mu jedno proste pytanie.

CZYTAJ TAKŻE:

• Hołownia chce przejąć wyborców KO? „Musimy być zmobilizowani, bo inaczej na wybory pójdą wyłącznie zwolennicy Andrzeja Dudy”

• Hołownia promuje się na koronawirusie: Bezpartyjny prezydent będzie najlepszym patronem dyskusji naprawy państwa po epidemii

• Jednak kandyduje? Hołownia coraz bardziej nerwowy: Jakbym się wycofał, zostanie Duda z Jakubiakiem. Uniemożliwili nam ten numer

Problem rachunków za wodę

Hołownia we wpisie na Twitterze stwierdził, że susza odbije się mocno na kieszeniach Polaków już jesienią. Porównał ją także do komornika.

Temat suszy wróci przez naszą kieszeń na jesieni wraz z cenami żywności. #Susza, jak mówi Edwin Bendyk: to jeden z komorników, który wróci do nas po niespłacone długi. Problemem jest czy moja córka będzie za 20 lat płacić za wodę, by się móc umyć

— napisał Hołownia.

Na jego wpis zareagowała publicystka Aleksandra Jakubowska, która zadała kandydatowi na prezydenta jedno pytanie.

Szanowny Panie Hołownia, jak Pan to robi, że nie płaci za wodę? Proszę o podanie sposobu, do mnie co miesiąc przychodzi z Urzędu Miasta rachunek za wodę

— napisała Aleksandra Jakubowska.

wkt/TT

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!