1. Jest dobrze czy jest źle?

Cały świat - nie tylko Polska - pyta o dynamikę zachorowań. Czy daleko do szczytu? Czy udaje się ograniczać zasięg epidemii, czy też wymyka się ona spod kontroli? Jeden z internautów przedstawił wyliczenie, z którego wynika, iż już za chwilę możemy cieszyć się ze spadku zachorowań, a zaraza wygaśnie w trzeciej dekadzie kwietnia. Rzecz jasna, trzeba dużo pokory, ale - oby!

Szef rządowego Centrum Analiz Strategicznych prof. Norbert Maliszewski podkreśla, że budowanie modeli tego typu „wymaga wiedzy z zakresu epidemilogii i biomatematyki”, i nawet niewielka zmiana danych może wywołać duże przesunięcia.

Przedstawiciele rządu - wśród nich minister Michał Dworczyk - stale też podkreślają, że władze państwowe zareagowały szybciej. Dużo szybciej niż inne kraje.

2. Szantaż kosztem Polaków?

Sporo komentarzy wywołał apel Romana Giertycha do do całej opozycji „o zerwanie quorum w Sejmie do czasu wprowadzenia stanu wyjątkowego i przesunięcia wyborów na Prezydenta RP”. Odpowiedział m. in. Dawid Wildstein, który wskazał, że to w istocie propozycja pozostawienia Polaków bez wsparcia w okresie zamrożenia gospodarki, bo przecież Sejm ma przyjąć pakiet gospodarczy. „Chcą tylko władzy. A Polacy niech zdychają” - komentuje dziennikarz. Przy okazji okazało się, jak bardzo opozycja liczyła na plan solidarnego wycofania się kandydatów z wyborów, który został pokrzyżowany przez zapowiedziany start Marka Jakubiaka.

3. Korwin zostaje w domu

Jeszcze w końcu lutego Janusz Korwin-Mikke mówił o koronawirusie: „Dzięki temu, że umierają najsłabsi, polepsza się jakość danego narodu czy społeczeństwa”. Teraz ogłosił, że on nie pójdzie na posiedzenie Sejmu, ponieważ ma już 77 lata. Można powiedzieć: król jest nagi. Kto tej hucpy nie widzi dziś, nie zobaczy już nigdy.

W kontekście darwinizmu społecznego promowanego przez niektórych polityków Konfederacji, ważna myśl eksperta Klubu Jagiellońskiego, dotycząca służby zdrowa. Tej prywatnej dziś po prostu nie ma.

4. PSL uderza w KO

3 tyś. polubień zebrał wpis PSL, które zaatakowało Kidawę-Błońską za wypowiedź o „konstytucji ważniejszej niż życie”. Co ważne, PSL z tego wpisu się nie wycofało. Nic dziwnego, że politycy KO odpowiadają też mocna. Iwona Śledzińska-Katarasińska zarzuciła ludowcom „prywatę, nepotyzm i chamstwo”, a Adam Szłapka odwołał się do Kosiniaka-Kamysza, pytając: „Władek, poważnie?”. Sprawa ciekawa, bo z jednej strony PO i PSL w razie potrzeby prawdopodobnie znów zawrą ścisły sojusz, ale z drugiej takie ciosy zostawiają ślady i mogą uruchomić dynamikę, której nie da się zatrzymać. Widać także, że Kosiniak-Kamysz naprawdę uwierzył, że może wygrać.

Włączyli się również dziennikarze „GW”, którzy chyba nie rozumieją, że potężne siły postawiły już na Kosiniaka-Kamysza, i bronią przegranej sprawy:

5.Nadzieja

Jeden z kapłanów zamieścił filmik z Lourdes, na którym widać piękną tęczę nad sanktuarium. „Niepokalana Pani miej nas w opiece!” - wzywa. Rzeczywiście, to czas, w którym wielu ludzi z pewnością odkryje, jak kruchy jest nasz świat, i jak samotni jesteśmy jeśli odrzucamy Słowo Boże. Oby z tej katastrofy wyrosło dobro!

Warto także odnotować głosy dziennikarzy, którzy wzajemnie wspierają się w apelach o solidarność w trudnych czasach. To bardzo ładny gest.

CZYTAJ TAKŻE: Szczerba na tropie przetargu, czyli wrócił zapach sejmowego „puczu”. A także: Jakubiak popsuł naprawdę gruby plan

Ols