Platforma Obywatelska z Małgorzatą Kidawą-Błońską podpadła części opozycji upierając się przy tym, aby jutrzejsze posiedzenie Sejmu odbyło się jednak stacjonarnie, choć początkowo kandydatka KO była za zdalną pracą posłów. Do zmiany decyzji namówił ją dopiero Borys Budka, o czym mówiła m.in. marszałek Elżbieta Witek. Postawę Kidawy-Błońskiej i PO krytykowali nie tylko przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, ale również Robert Biedroń i Władysław Kosiniak-Kamysz. I właśnie z tym ostatnim wicemarszałek Sejmu weszła w słowną utarczkę, której finałem jest mocny wpis, który pojawił się na Twitterze PSL.

Kidawa-Błońska zarzuciła dziś w Polsat NEWS liderowi PSL, że ten chce być prezydentem, a lekceważy zapisy konstytucji, chcąc pracować i głosować zdalnie. W odpowiedzi na te słowa na Twitterze PSL-u pojawił się wpis, który przytacza rzekomo wypowiedziane podczas Prezydium Sejmu słowa Kidawy-Błońskiej, która miała powiedzieć, że „konstytucja jest ważniejsza niż ludzkie życie”. Sama polityk tych słów się nie wyparła, ale też nie potwierdziła, że je wypowiedziała.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Szef PSL powoli dogania Kidawę-Błońską. Kandydatka KO próbuje atakować: Dziwię się, że chce być prezydentem, a lekceważy konstytucję

- Szokujące! Gosiewska cytuje słowa Kidawy-Błońskiej: „Konstytucja ważniejsza od ludzkiego życia”. Kandydatka PO zaprzecza

kk/Twitter