Szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka oświadczył na antenie radiowej Trójki, że ma szacunek do urzędu prezydenta, ale nie ma szacunku dla samego Andrzeja Dudy, bo ”łamie konstytucję”. Pytany o to, czy poparłby uchwałę PiS ws. Pucka i Wejherowa, stwierdził, że jest to hipokryzja.

CZYTAJ TAKŻE: Jawny przemysł pogardy 2.0! Budka: Nie mam szacunku dla prezydenta, który łamie konstytucję

Bronią zadymiarzy z Pucka jak niepodległości! Budka: To PiS buduje przemysł pogardy; Kidawa-Błońska: Polityk musi być odważny

Budka: Nie mam szacunku dla prezydenta Dudy

Mam szacunek dla urzędu prezydenta, ale nie mam szacunku dla człowieka, który łamie konstytucję i wpisuje się w bardzo zły scenariusz niszczenia Polski, który od 4 lat prowadzi ta władza

— oświadczył Borys Budka.

Nie mam szacunku dla prezydenta, który wbrew konstytucji nie powołuje trzech prawidłowo wybranych sędziów TK

— stwierdził przewodniczący PO.

Uchwała ws. Wejherowa i Pucka

Budka dopytywany, czy jego ugrupowanie poparłoby uchwałę w sprawie Wejherowa i Pucka, odpowiedział:

To jest wielka hipokryzja. PiS doszedł do władzy budując swój kapitał polityczny bądź na kłamstwie, bądź na zorganizowanym hejcie w stosunku do przeciwników politycznych. Przypomnę, co działo się na spotkaniach prezydenta Bronisława Komorowskiego - to parlamentarzyści i parlamentarzystki PiS-u w sposób aktywny zakłócali te spotkania

— ocenił Budka.

Jeżeli PiS chce rzeczywiście skończyć z hejtem w parlamencie czy w życiu publicznym, to prezes Kaczyński powinien wyjść na mównicę, przeprosić za „zdradzieckie mordy”, pan Joachim Brudziński powinien przeprosić za „komunistów i złodziei”

— stwierdził nowy szef PO.

wkt/PAP/Trójka