Dziennikarz „Gazety Wyborczej” Paweł Wroński porównuje słowa premiera Mateusza Morawieckiego z „Politico” do „putinowskiej polityki historycznej”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier dla „Politico”: Armia Czerwona patrzyła na agonię Warszawy. Ta wersja historii obraża pamięć milionów ofiar komunizmu

„Politico” opublikowało wczoraj tekst premiera, w którym Mateusz Morawiecki tłumaczy stanowisko Polski ws. II wojny światowej i roli Związku Radzieckiego.

Powojenna Polska będąc pod sowiecką okupacją nie mogła walczyć o prawdę dotyczącą II wojny światowej, gdyż część tej prawdy uderzała w stalinowską propagandę „wyzwolenia”. Prawdziwa historia podwójnej okupacji Polski nie mogła zostać opowiedziana przez Polskę do 1989 r.

— czytamy na grafice udostępnionej przez Kancelarię Premiera na Twitterze.

Wypowiedź premiera nie spodobała się Pawłowi Wrońskiemu z „Gazety Wyborczej”. Porównał ją do… „putinowskiej polityki historycznej”.

Ło matko. Czym to się różni od putinowskiej polityki historycznej?

— komentuje dziennikarz „Wyborczej”.

CZYTAJ TAKŻE: Antypisowski instynkt opozycji znów zwycięża nad instynktem państwowym. Coraz śmielej głoszą, że atak Putina to wina Polski

Nawet wobec zmasowanego ataku Putina na Polskę Paweł Wroński nie może powstrzymać się od kuriozalnych ataków na premiera Morawieckiego.

xyz/Twitter