Agnieszka Kublik na łamach „Gazety Wyborczej” dała jasno do zrozumienia, co sądzi o nazywaniu rzeczy po imieniu na antenie TVP. Wygląda na to, że publicystce „GW” nie w smak jest relacjonowanie protestów i zachowania sędziów, czy też niektórych grup nauczycieli oraz krytyka ich działań. Nie podobają jej się również komentatorzy mimo że reprezentują różne opcje polityczne.
W TVP nie ma jednej listy. Jest czarna i biała, razem tworzą zapis misji TVP
— napisała Agnieszka Kublik.
Lista czarna funkcjonuje na dwa sposoby. To nazwiska tych, których zapraszać w żadnym wypadku nie wolno, bo – jak ujawnił jeden z dyrektorów u prezesa Kurskiego - „nie zapraszamy ludzi do TVP, którzy przekroczyli granicę krytyki braci K. i Smoleńska”
— nie kryła oburzenia.
Po drugie, to nazwiska tych, których na co dzień postponujemy i niszczymy. To całe grupy zawodowe: sędziowie, lekarze, nauczyciele i konkretne osoby, takie jak Donald Tusk czy Jerzy Owsiak…
— oświadczyła.
Problem w tym, że żadna z wymienionych przez nią grup zawodowych nigdy nie była niszczona ani przez TVP ani przez Jarosława Kaczyńskiego i Prawo i Sprawiedliwość. Mimo tego postanowiła najwyraźniej uczynić z Tuska i Owsiaka „męczenników”, co może wzbudzać jedynie uśmiech politowania i w żaden sposób nie stanowi argumentu przeciwko dobrej zmianie.
Świat prezesów Jacka Kurskiego i Jarosława Kaczyńskiego jest jak te listy: czarno-biały. Istnieje tylko dobro i zło. Zdrajcy i bohaterowie – oczywiście uszeregowani według kryteriów „dobrej zmiany” i wytycznych z partyjnej centrali przy ul. Nowogrodzkiej
— dodała.
Patrząc jednak na to, co TVP wyprawia z jego przeciwnikami, jest to czyste dobro w czarnej postaci
— oceniła.
Publicystka „GW” najwyraźniej nie może przeżyć tego, że człowiek, niezależnie od tego, czy jest to Jarosław Kaczyński czy Jacek Kurski, czy ktokolwiek inny, ma prawo do własnych poglądów, niezależnych od tych, jakie usiłuje narzucać „Gazeta Wyborcza”.
aw/Gazeta Wyborcza
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/483184-kublik-nie-podoba-sie-nazywanie-rzeczy-po-imieniu?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%253A+wPolitycepl+%2528wPolityce.pl+-+Najnowsze%2529