Ta narracja jest oburzająca. Ta narracja próbująca połączyć fakt zabójstwa pana prezydenta Adamowicza, z próbą wyjaśnienia zarzutów, które były formułowane publicznie
– powiedział Jacek Sasin na antenie Polsat News, odnosząc się do wpisu Donalda Tuska na Twitterze.
Tusk w ten sposób odniósł się do faktu, że na dzisiaj przypada pierwsza rocznica śmierci Pawła Adamowicza.
Rok temu Pawłowi Adamowiczowi zadano nożem kilka śmiertelnych ciosów. Po ataku zabójca ogłosił, że był to odwet na sądach i Platformie. Przez wiele tygodni Prezydent Adamowicz był celem kampanii nienawiści ze strony aparatu władzy. Cześć Jego pamięci
– czytamy.
W odpowiedzi wicepremier Sasin przypomniał, że politycy PO również krytykowali Pawła Adamowicza, gdy ten był prezydentem Gdańska.
Zresztą były formułowane w pierwszej kolejności jeszcze przez polityków Platformy Obywatelskiej, również publicznie, pytania o majątek pana prezydenta Adamowicza. To nie ma ze sobą nic wspólnego, tzn. oczekiwanie, że pewna grupa osób w Polsce, a tak naprawdę polityków dzisiejszej opozycji będzie poza jakąkolwiek kontrolą i poza możliwościami wyjaśnienia zarzutów, które się publicznie pojawiają, nie ma nic wspólnego z równością obywateli wobec prawa
– stwierdził Sasin.
Wicepremier odniósł się też do sprawy podróży marszałka Grodzkiego do Brukseli.
Marszałek Grodzki może nazywać jak chce to co robi, natomiast rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jest to próba zbudowania alternatywnego ośrodka polityki zagranicznej
– mówił.
To jest niezwykle niebezpieczne dla Polski. Zawsze tego typu sytuacje są rozgrywane przeciwko krajowi, w którym takie wydarzenia mają miejsce
– dodał.
Sasin przekonuje, że ustawa dot. rekompensat za wzrost cen energii będzie gotowa już niedługo.
Ustawa będzie gotowa mniej więcej w ciągu dwóch tygodni. Ona jest gotowa co do zasady, co do tego co najważniejsze, natomiast jest potrzeba dopracowania technicznych szczegółów samej organizacji wypłat
– powiedział.
mly/polsatnews.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/481968-sasin-dzialania-grodzkiego-niebezpieczne-dla-polski