Skala oburzenia po słowach prezydenta Rosji nie maleje w mediach społecznościowych. Internauci nie kryją swoich emocji i krytykują Władimira Putina za antypolską propagandę historyczną, która jest sprzeczna z faktami.

CZYTAJ TAKŻE: Obrzydliwa prowokacja Putina! Prezydent Rosji obraża pamieć ambasadora Lipskiego: „Był bydlakiem i antysemicką świnią”

Polskie MSZ odpowiada Rosji: Słowa Putina to propagandowy przekaz z czasów totalitaryzmu stalinowskiego i zaprzepaszczenie dorobku poprzedników

Niemiecki dziennik staje po stronie Polski po kłamstwach Putina. „FAZ” przewiduje zaostrzenie sporu w przyszłym roku

W ubiegłym tygodniu prezydent Rosji skrytykował wrześniową rezolucję Parlamentu Europejskiego dotyczącą wybuchu II wojny światowej. Putin wyraził m.in. ocenę, że przyczyną II wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 roku. Podkreślił też wykorzystanie przez Polskę układu z Monachium do realizacji roszczeń terytorialnych dotyczących Zaolzia. Przekonywał m.in., że we wrześniu 1939 r. Armia Czerwona w Brześciu nie walczyła z Polakami i w tym kontekście „niczego Polsce Związek Radziecki w istocie nie odbierał”.

Putin sformułował też zarzuty wobec przedwojennego polskiego ambasadora w Niemczech Józefa Lipskiego, który - według rosyjskiego prezydenta - miał obiecywać postawienie w Warszawie pomnika Hitlerowi, jeśli wysłałby on polskich Żydów na zagładę do Afryki.

Łajdak, antysemicka świnia, inaczej powiedzieć się nie da. W pełni solidaryzował się on (Lipski) z Hitlerem w jego antysemickim nastawieniu i, co więcej, obiecywał wystawić mu w Warszawie pomnik za niegodziwości wobec narodu żydowskiego

— mówił Putin, uczestnicząc w posiedzeniu kolegium kierowniczego resortu obrony Rosji.

Ciekawe, czy Putin wie, że 2 września 1933 r. ZSRR zawarł pakt o przyjaźni, neutralności i nieagresji z… faszystowską Italią. Pakt Stalin-Mussolini

— zwrócił uwagę prof. Stanisław Żerko.

Niedawno zmarły rosyjski dysydent i pisarz, Władymir Bukowski mówiąc o prezydencie Putinie podkreślał, że nie można go porównywać z politykami pokroju Merkel czy Sarkozy’ego bo jako KGBowiec Putin był uczony kłamać, zabijać, manipulować. Tak a propos szkalowania PL przez p.Putina

— podkreśliła Dominika Ciosic.

W odpowiedzi na oczernianie Polski przez Prezydenta Putina, Polska powinna oskarżyć Rosję o Zbrodnię Ludobójstwa na Polskich Oficerach w Katyniu i zażądać miliardowych odszkodowań od Rosji

—

Atak Putina na Polskę oznacza, że jesteśmy na celowniku bowiem teraz Polska najbardziej przeszkadza w realizacji planów Rosji w Europie - co na to Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP, która ma być gotowa na koniec br.?

— zastanawiał się prof. Romuald Szeremietiew.

2020 to 80. Rocznica Ludobójstwa Katyńskiego i 75 lat po zakończeniu II WŚ, pasmo obchodów i hist przypomnień. Takie wypowiedzi Putina są uprzedzające „oskarżenia” o zrównanie Niemiec i ZSRR w wywołaniu II WŚ i dzieleniu łupów po tamtej wojnie. Do dzisiaj tego nie rozliczono.

Putin rzuca się jak wściekła wesz na grzebieniu fałszując w żywe oczy historię? Ruscy płaczą, że im pomniki burzymy? Po tych kłamstwach naprzeciwko Ambasady🇷🇺powinien zostać postawiony ten oto pomnik, a w czołowych dziennikach na świecie wykupione „1”,by opowiedzieć jego genezę.

Putin narzuca swoją narrację odnośnie II wojny światowej i mówi o ogromnym zwycięstwie. A to całe „Wielkie Zwycięstwo” ma być tak głośne, by zagłuszyć głosy zbrodni na własnych terenach setek tysięcy ofiar z lat 50 i 60tych. I to by było na tyle.

Nic dziwnego, że Putin gada takie perfidne słowa, skoro mamy w Polsce takie osoby jak Tokarczuk, Nurowska czy całą redakcję GW i TVN, którzy non-stop oskarżają nas o antysemityzm, faszyzm i właściwie o wszelkie zło na świecie.

Zagraniczne ośrodki jednoznacznie, Putin wściekle atakuje Polskę , to dowodzi rosnącą rolą Polski w Świecie ,jak również rezolucja PE z 19 września br. odpowiedzialność Niemiec i Rosji za II WŚ a co robi totalna opozycja jej członek partyjny Zalewski ? PODLE ATAKUJE RZĄD RP!

Słowa Putina trzeba odbierać jako element współpracy Rosja-Niemcy. Oba te kraje chcą wypchnąć USA z Europy, rozbić sojusz Polska-USA, zbudować Nord Stream2 i zmienić narrację historyczną. Putin mówi to, czego nie wypada mówić Niemcom, ci z kolei zajmują się naszą praworządnością.

Żona mówi, że Putin oskarżając Polskę o współudział w rozpoczęciu 2WŚ i o antysemityzm osiągnie efekt przeciwny: ludzie tym bardziej zaczną studiować historię, dążyć do prawdy i dostrzegać fałsz płynący z Rosji.

wkt/TT