Prezydentura nigdy nie była przedmiotem mojego pożądania czy obsesji. Nie będę przypominał słów o żyrandolach, które mi wypominano. Polskiej polityce potrzebna jest realna władza, by zatrzymano to, co jest złe i wyprowadzić Polskę na dobre tory
– zapewnił Donald Tusk na antenie TVN24.
Tusk wystąpił w programie „Fakty po Faktach”.
Przekonywał, że rezygnacja ze startu w wyborach prezydenckich, była przez niego przemyślana.
Rok, dwa lata temu rozważałem możliwość kandydowania w sytuacji, gdy było oczywiste i jasne, że daję największe szanse na zwycięstwo. (…) jeśli miałoby okazać, a okazało się inaczej, że tylko ja daję szansę na zwycięstwo, to bym się nie wahał
– powiedział.
Oczywiście zaatakował też Prawo i Sprawiedliwość.
Przez najbliższe lata rządzić będzie ekipa, która Polsce narobiła szkody i narobi jeszcze szkody
– stwierdził.
Pytany o prezydenta Andrzeja Dudę, Tusk stwierdził, że prezydenta sam pozbawił się władzy.
Nie ma władzy, bo scedował ją na ręce swojego politycznego patrona
– powiedział.
Ta prezydentura wydaje się momentami karykaturą prezydentury, przez podległość prezydenta wobec Jarosława Kaczyńskiego
— mówił Tusk.
Niesamowitą odwagą popisuje się Donald Tusk, który najpierw zrejterował z pojedynku z Andrzejem Dudą, a teraz atakuje go z wygodnego fotela telewizyjnego komentatora.
mly/tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/475763-tusk-atakuje-prezydenta-oddal-wladze-kaczynskiemu?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%253A+wPolitycepl+%2528wPolityce.pl+-+Najnowsze%2529