Ufam, że jeśli p. minister Kamiński będą poważne wątpliwości [ws. Mariana Banasia] i złożone zawiadomienie, to należy CBA zaufać

— mówił w „Rozmowie Piaseckiego” (TVN24) wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

Na uwagę Konrada Piaseckiego, że służby „nie popisały się” w tej sprawie, odpowiedział:

Liczy się efekt finalny.

Jak zauważył:

Krzysztof Kwiatkowski część kadencji pełnił z zarzutami, a nie wątpliwościami i to nie przeszkadzało politykom PO.

Po czym dodał:

My oczekujemy jednak, by standardy były wyższe i w związku z tym nie zamiatamy sprawy pod dywan.

Odnosząc się do działań szefa służb, podkreślił:

Mariusz Kamiński ma wielkie zasługi dla naszego obozu.

Gdy Konrad Piasecki nazwał sprawę Banasia „skandalem”, Sebastian Kaleta odpowiedział:

Przez lata takich słów nie używano wobec Krzysztofa Kwiatkowskiego.

Czego możemy się spodziewać ws. szefa NIK?

Poczekajmy. Jeśli dymisji nie będzie, liderzy obozu zaprezentują dalszy plan działania

— zapowiedział wiceminister.

Być może należałoby dokonać sensownej zmiany legislacyjnej

— dodał.

W rozmowie pojawił się również temat sędziego Pawła Juszczyszyna.

Jeszcze niedawno dla pana mediów sędzia Paweł Juszczyszyn nie był rycerzem na białym koniu

— zauważył Kaleta zwracając się do prowadzącego.

Wiceminister dodał, że w jednym z materiałów sędzia był przedstawiany w podobnym świetle, co Marian Banaś

Niestety wydaje mi się, że p. Juszczyszyn poszedł za daleko. (…) Żaden sędzia nie może żądać tego, do czego nie ma kompetencji

— podkreślił.

gah