PiS musi teraz sam znaleźć rozwiązanie problemu Mariana Banasia
— mówi portalowi wPolityce.pl Marek Sawicki, poseł PSL.
wPolityce.pl: Co pan sądzi o prawyborach w PO? Rywalizują w nich Jacek Jaśkowiak i Małgorzata Kidawa-Błońska. Przypomnę, że politycy Platformy odrzucili pomysł PSL przeprowadzenia prawyborów całej opozycji.
Marek Sawicki: Prawybory są co prawda skrócone i ograniczone do grona Rady Krajowej PO, ale dobrze, że się odbywają, bo konkurencja w polityce jest potrzebna. Czym dłużej PO nie może wypracować swego kandydata na kandydata, tym lepiej dla kampanii wyborczej prowadzonej przez Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Jakie będzie hasło prezesa PSL w prezydenckiej kampanii wyborczej?
Ogłosi je w stosownym czasie prezes Władysław Kosiniak-Kamysz. Nie jestem upoważniony, żeby o tym mówić mediom. W poniedziałek odbędzie się Naczelny Komitet Wykonawczy PSL.
Zapadną decyzje związane z kampanią prezydencką?
Myślę, że zostaną uzgodnione pierwsze rzeczy związane z budżetem i sztabem wyborczym. Władysław Kosiniak-Kamysz jasno powiedział, że prezydent nie może być rezydentem, ani wykonawcą woli prezesa partii. Ma być przedstawicielem całego narodu, wszystkich Polaków. Mamy sytuację, w której prezydent sam wielokrotnie mówił o tym, że jest przedstawicielem wyłącznie tych, którzy głosowali na PiS. Skandaliczne jest to, że prezydent podpisuje bezwarunkowo ustawy skręcane na kolanie przez PiS. Zobaczymy co prezydent zrobi w sprawie zaprzysiężenia pana Stanisława Piotrowicza i pani Krystyny Pawłowicz. Te osoby nie powinny znaleźć się w Trybunale Konstytucyjnym. One wyraźnie ciążą panu prezydentowi, ale pewnie, jak Jarosław Kaczyński powie: czas podpisać ich nominacje, to prezydent podpisze te nominacje.
Premier Mateusz Morawiecki i władze PiS naciskają na szefa NIK, żeby podał się dymisji. Co pan sądzi o sprawie Mariana Banasia?
Od dawna podkreślam, że służby wszystko wiedziały o Marianie Banasiu. Wiedziały o kamienicy, o działkach i o zaniżonych czynszach. Pojawia się więc pytanie: dlaczego Banaś awansował z funkcji na funkcję? Po co był potrzebny Jarosławowi Kaczyńskiemu? Co szykował Jarosław Kaczyński i PiS korzystając z usług pana Banasia?
Jak PSL zachowa się, jeżeli w Sejmie odbędzie się głosowanie w sprawie odwołania szefa NIK? Czy ludowcy poprą zmiany do ustawy o NIK, które zapowiada PiS w celu odwołania Banasia?
Ustawa o NIK ma charakter konstytucyjny. PiS żeby ją zmienić, musi znaleźć w Sejmie większość konstytucyjną, a nie większość zwykłą. Już rok temu namawiałem PiS do rozmowy o zmianie Konstytucji. Wtedy takiej woli nie było. PiS musi teraz sam znaleźć rozwiązanie problemu Mariana Banasia. Jarosław Kaczyński musi pokazać czy rzeczywiście ma siłę, jaką pokazał w stosunku do byłego szefa KNF Marka Chrzanowskiego. Nie miał już tej siły w stosunku do szefa NBP Adama Glapińskiego. Zobaczymy czy będzie miał taką siłę w stosunku do Banasia. Dzisiaj Banaś gra na Glapińskiego. Kaczyński skierował kciuk w dół, a Banaś pokazał mu środkowy palec.
Not. ems.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/475527-sawicki-niemoc-decyzyjna-po-sluzy-psl?wersja=mobilna