„Cudowne nawrócenie gangsterów” i „patriotyczne randki z szefostwem mafii”. Tak Roman Giertych dołącza do podłych drwin z byłej premier Beaty Szydło.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Beata Szydło: Z dnia na dzień jestem coraz bardziej, bezpardonowo atakowana z różnych stron. Czyżbym była zagrożeniem dla tak wielu?
CZYTAJ TAKŻE: Mateusz Morawiecki oburzony atakiem „Faktów” TVN na Beatę Szydło: „Czy można w tak podły sposób…”; „Szczyt manipulacji”
W sobotę telewizja TVN w programie „Superwizjer” wyemitowała reportaż „Naziol, kibol, bandyta” o Olgierdzie L. - jednym z przywódców klubu motocyklowego o nazwie Bad Company, do którego - jak informują autorzy reportażu - należą między innymi recydywiści i neonaziści. Reporterzy „Superwizjera” podejrzewają, że organizacja zajmuje się sutenerstwem, handlem narkotykami i wymuszaniem haraczy.
„Dokumentując działalność Olgierda L. i jego żołnierzy reporterzy +Superwizjera+ dotarli do pochodzącego z 2017 roku nagrania ze spotkania przestępców z urzędującą wtedy premier Beatą Szydło, ówczesnym ministrem obrony Antonim Macierewiczem i ówczesnym ministrem środowiska Janem Szyszką. W 2017 roku członkowie Bad Company pojechali do zniszczonej przez wichurę pomorskiej miejscowości Rytel. Na zdjęciach z tej miejscowości można zobaczyć między innymi Sławomira K. i Bartosza L., którzy brali udział w bójce zakończonej śmiercią +Zachara+. W tym samym czasie miejsce katastrofy wizytowała ówczesna premier Beata Szydło. Film z tego przypadkowego spotkania nagrał Sławomir K ps. +Sero+”
— podaje TVN.
Była premier i obecna europosłanka Beata Szydło w niedzielę na Twitterze zapowiedziała kroki prawne wobec osób rozpowszechniających informacje o „kontaktach polityków PiS z gangsterami” podczas spotkania w Rytlu w 2017 r.
CZYTAJ TAKŻE: Szydło odpowiada na paskudną manipulację. Zapowiada kroki prawne wobec osób oskarżających ją o kontakty z neonazistami
Beata Szydło stała się obiektem absurdalnych oskarżeń i podłych drwin. Do tego chóru dołączył Roman Giertych, adwokat zawsze obecny na pierwszej linii politycznego frontu!
Droga pani Beato! No już wystawiacie moją cierpliwość na wielką próbę każąc wymyślać usprawiedliwienia na Pani patriotyczne randki z szefostwem mafii. Ale nie mogę Pani zostawić w tej chwili, gdy cała Polska spogląda na wytatuowane ramię gangstera ściskające creme de la creme naszej władzy, czyli Panią i ministra Macierewicza
– zaczął swój sarkastyczny wpis.
Rada na to jest jedna. Musi Pani oświadczyć, ze jak każdy dobry premier chciała Pani pomóc w resocjalizacji przestępców pragnąc przywrócić ich na łono społeczeństwa. Podjęła się Pani tego, gdyż wiedziała Pani, że da radę przekonać nawet najgorszego recydywistę, który oparł się resocjalizacji penitencjarnej. I trzeba tylko przedstawić krótki protokół z tego spotkania
– napisał Giertych, wymyślając na potrzeby wpisu „scenkę” z udziałem b. premier i b. szefa MON.
Miało być zabawnie? Wyszło żenująco.
kpc/Facebook/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/473506-zenujace-giertych-drwi-z-szydlo-randki-z-szefostwem-mafii?wersja=mobilna