Kosiniak u mnie przegrał wszystko! On musi doświadczenia nabrać, żeby zmądrzał politycznie! Wybieram zatem mniejsze zło, wybieram Kidawę-Błońską, ona byłaby najlepszym prezydentem z tych kandydatów, którzy są - powiedział były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie z „Super Expressem”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wałęsa nadaje z orbity: Naród mnie nie słucha i wybiera kogoś innego. Duda nienawidzi Polaków, bo wybrał Macierewicza
W opublikowanej w środę rozmowie z „Super Expressem” Lech Wałęsa wskazał, że jego zdaniem najlepiej w roli prezydenta sprawdziliby się Andrzej Olechowski lub Waldemar Pawlak.
Natomiast z tych kandydatów, którzy prawdopodobnie wystartują w wyborach wybierze „mniejsze zło”.
I będzie to Małgorzata Kidawa-Błońska. Ma najwięcej doświadczeń, rodzinnych i innych, i z tego punktu widzenia byłaby najlepsza
— powiedział Wałęsa.
Na poparcie byłego prezydenta nie może liczyć Władysław Kosiniak-Kamysz.
U mnie przegrał wszystko! Podaję mu rękę, pomagam, a on mnie w nosa za to? Kosiniak musi doświadczenia złapać, żeby zmądrzał politycznie
— powiedział.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kosiniak-Kamysz: Nie zabiegaliśmy o poparcie Wałęsy. Chciałbym przeprosin za to, co zostało powiedziane wobec K. Morawieckiego
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/472659-zale-walesy-kosiniak-kamysz-u-mnie-przegral-wszystko